Od jesieni 2024 roku, obowiązuje ustawa o wsparciu działań żołnierzy i funkcjonariuszy, której głównym celem jest zwiększenie bezpieczeństwa osób pełniących służbę na granicy. Ustawa wprowadza do Kodeksu karnego przepis, który wyłącza odpowiedzialność żołnierzy i funkcjonariuszy za czyny popełnione w określonych warunkach. Chodzi o użycie broni lub środków przymusu bezpośredniego z naruszeniem zasad, jeśli zastosowano je w celu odparcia bezpośredniego zamachu na życie, zdrowie lub wolność żołnierza lub innej osoby.
Kluczowym warunkiem uznania, że działanie żołnierza lub funkcjonariusza nie jest przestępstwem, są okoliczności wymagające natychmiastowego działania. Mimo zapewnień MON, nowe przepisy budzą mieszane uczucia i krytykę. Organizacje społeczne, takie jak Helsińska Fundacja Praw Człowieka, oraz część polityków (zwłaszcza Lewica) uznały nowy przepis za kontrowersyjny. Obawiają się, że może on prowadzić do niekaralności żołnierzy i funkcjonariuszy za poważne nadużycia.
Rzecznik Praw Obywatelskich również zgłaszał zastrzeżenia do niektórych przepisów na etapie projektu ustawy. Nowe przepisy powstały po tragicznym wydarzeniu z czerwca ubiegłego roku, kiedy to żołnierz zginął ugodzony nożem przez osobę próbującą nielegalnie przekroczyć granicę z Białorusią. Niedawno, 10 lipca, doszło do kolejnego incydentu. Dziewięciu migrantów z Afganistanu zaatakowało kamieniami żołnierzy, a jeden z nich ranił żołnierza, który bronił się, używając dostępnych środków.
Mimo oddania strzałów z broni gładkolufowej, migranci nielegalnie przekroczyli granicę. Po tym ostatnim zdarzeniu Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ wszczęła dwa postępowania: jedno w kierunku ewentualnego przekroczenia uprawnień przez żołnierza, drugie – w kierunku napaści na funkcjonariusza. W 2023 roku, na granicy polsko-białoruskiej, odnotowano ponad 1000 przypadków nielegalnego przekroczenia granicy. W związku z tym, Polska zwiększyła liczbę żołnierzy pełniących służbę na granicy, aby poprawić bezpieczeństwo w regionie.
Dane liczbowe pokazują, że w 2022 roku, ponad 50% wszystkich nielegalnych przejść granicznych w Unii Europejskiej miało miejsce na granicy polsko-białoruskiej. W związku z tym, Unia Europejska zwiększyła wsparcie dla Polski w celu poprawy bezpieczeństwa na granicy. Komisja Europejska przeznaczyła ponad 100 milionów euro na pomoc humanitarną i wsparcie dla migrantów na granicy polsko-białoruskiej.
W Polsce, wojsko pełni również role pomocy humanitarnej i wsparcia dla migrantów. Polski Czerwony Krzyż i inne organizacje humanitarne działają na granicy, aby pomóc potrzebującym. Rząd polski deklaruje, że bezpieczeństwo na granicy jest priorytetem, ale również podkreśla, że Polska musi szanować prawa człowieka i przestrzegać międzynarodowego prawa humanitarnego.