W dniu 10 maja, w nowojorskiej dzielnicy Glendale, na Queensie, doszło do szokującego incydentu, który wywołał ogólne poruszenie w amerykańskich mediach. 31-letni Feliz Enrique, bez żadnej prowokacji, zaatakował 9-letnią dziewczynkę, uderzając ją w twarz z całej siły. Dziecko upadło na chodnik, doznając obrażeń.

Świadkiem tego zajścia był sierżant NYPD, Sebastian Hajder, który mimo że nie był na służbie, natychmiast podjął interwencję, próbując zatrzymać napastnika. W trakcie szamotaniny, Enrique ugryzł policjanta kilkukrotnie, w tym także palec wskazujący, którego czubek został całkowicie odgryziony.

Sprawca nie okazywał skruchy, mówiąc zatrzymującym go policjantom, że „to nie pierwszy raz, kiedy to się zdarzyło” i że „pobił ojca dziewczynki”. Enrique był wcześniej skazany na 7 lat więzienia za usiłowanie morderstwa i przebywał na warunkowym zwolnieniu.

Prokuratura okręgowa Queens oskarżyła 31-latka m.in. o napaść pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia, narażenie dziecka na niebezpieczeństwo oraz nękanie. Grozi mu do 25 lat więzienia. Następna rozprawa sądowa została wyznaczona na 10 lipca.

Nowojorski radny, Robert Holden, skomentował wydarzenia na platformie X (dawniej Twitter), mówiąc, że „nie ma absolutnie żadnego usprawiedliwienia dla uderzenia dziecka”. Dziękował sierżantowi Hajderowi za odwagę i życzył mu szybkiego powrotu do zdrowia. Radny zapowiedział, że złoży wniosek o uhonorowanie Hajdera w nowojorskim ratuszu.

Sebastian Hajder urodził się w Łańcucie i wyemigrował do Stanów Zjednoczonych z rodziną jako dziecko. Uczęszczał do Polskiej Szkoły im. św. Królowej Jadwigi w Ridgewood. W 2013 roku wstąpił do nowojorskiej policji, a od 2019 roku pełni funkcję sierżanta w 79. komisariacie.

Jego bliscy i współpracownicy mówią, że Hajder jest funkcjonariuszem oddanym swojej służbie i aktywnym członkiem lokalnej społeczności. Jego bohaterska reakcja pokazuje, że nawet poza służbą pozostaje policjantem z powołania.

Sebastian Hajder nie wypowiedział się dotąd publicznie, ale jego bliscy przekazali, że najważniejsze dla niego było to, że dziewczynka przeżyła i znajduje się pod opieką psychologiczną. Obecnie przechodzi leczenie, a jego stan jest stabilny.

Według doniesień, Sebastian Hajder jest jednym z wielu polskich funkcjonariuszy, którzy służą w nowojorskiej policji. Jego bohaterska postawa jest wzorcem dla innych i pokazuje, że policjanci są gotowi poświęcić się, aby chronić innych.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version