Kampania prezydencka Sławomira Mentzena stała się nie tylko tematem zainteresowania jego zwolenników, ale również całej opinii publicznej. Strategia przyjęta przez jego zespół, oparta na nietypowym sposobie opuszczania spotkań wyborczych, wzbudziła duże zainteresowanie mediów i internautów. Nagłe sprinty polityka, dzięki którym umyka zarówno dziennikarzom, jak i tłumom fanów, stały się prawdziwym internetowym fenomenem.
Według danych z Wirtualnej Polski, filmiki z Sławomirem Mentzenem uciekającym w szybkim tempie po zakończeniu wiecu, biją rekordy popularności. Te sceny, wielokrotnie powielane w mediach społecznościowych, często wzbogacane są o humorystyczne podkłady muzyczne, co tylko zwiększa ich zasięg. Jak czytamy w artykule Michała Wróblewskiego, według współpracowników kandydata, chodzi o efektywność.
Sławomir Mentzen ma napięty harmonogram – każdego dnia bierze udział w kilku wydarzeniach, niekiedy nawet w ośmiu, szczególnie w weekendy. Jego błyskawiczne znikanie ma też zapobiegać trudnym sytuacjom, takim jak konfrontacje z dziennikarzami, prowokacje czy blokowanie ruchu w miastach, gdzie zbierają się jego sympatycy. Jak twierdzi jeden z jego doradców, „Sławek nie mógłby dotrzeć na kolejne spotkania, gdyby nie te szybkie odejścia. Ludzie chcą robić zdjęcia, otaczają go, a to spowalnia jego plan”.
Sam Mentzen również odniósł się do tej metody w jednym z wywiadów. „Wszystko mamy dopracowane do minuty. Czasami muszę opuścić miejsce o określonej godzinie, by za kilkanaście minut być już w innej miejscowości” – mówił kandydat Konfederacji. Jego spotkania przyciągają tłumy, ale polityk nie wchodzi w interakcję z wyborcami. Nie prowadzi dyskusji, nie odpowiada na pytania, a samo wydarzenie sprowadza się głównie do krótkiego wystąpienia na scenie.
Według sztabu kandydata, ta taktyka nie szkodzi jego wizerunkowi. Wręcz przeciwnie, w Konfederacji panuje przekonanie, że im więcej mówi się o sprintach Mentzena, tym lepiej dla jego kampanii. Jak podaje Wirtualna Polska, pierwsza tura wyborów prezydenckich 2025 została zaplanowana na 18 maja 2025 roku. Jeżeli żaden z kandydatów nie uzyska ponad 50 proc. głosów, odbędzie się druga tura – dwa tygodnie później, czyli 1 czerwca 2025 roku.
Warto zauważyć, że kampania prezydencka Sławomira Mentzena nie jest jedyną, która wykorzystuje nietypowe strategie. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, inne partie polityczne również stosują innowacyjne metody, aby zaprosić uwagę wyborców. Na przykład, partia PiS wykorzystuje medię społecznościową, aby dotrzeć do młodych wyborców i przedstawić swoje programy polityczne.
Według danych z GUS, w 2020 roku, 71,4 proc. Polaków korzystało z internetu, co oznacza, że politycy mogą dotrzeć do większego grona wyborców za pomocą mediów społecznościowych. Jak twierdzi dr hab. Radosław Markowski, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, „politycy muszą się dostosować do nowych realiów, w których media społecznościowe odgrywają coraz większą rolę w kształtowaniu opinii publicznej”.
Warto również zauważyć, że kampania prezydencka Sławomira Mentzena nie jest jedyną, która wykorzystuje humor i ENTA. Jak podaje Wirtualna Polska, inne partie polityczne również stosują humorystyczne strategie, aby zaprosić uwagę wyborców i przedstawić swoje programy polityczne. Na przykład, partia Nowoczesna wykorzystuje memesy i ENTA, aby dotrzeć do młodych wyborców i przedstawić swoje poglądy polityczne.
Wreszcie, warto zaznaczyć, że kampania prezydencka Sławomira Mentzena jest tylko przykładem, jak politycy mogą wykorzystać nietypowe strategie, aby zaprosić uwagę wyborców. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, inne partie polityczne również stosują innowacyjne metody, aby dotrzeć do wyborców i przedstawić swoje programy polityczne. Na przykład, partia Platforma Obywatelska wykorzystuje koncertowe spotkania, aby dotrzeć do wyborców i przedstawić swoje poglądy polityczne.
