Melania Trump, pierwsza dama Stanów Zjednoczonych, po raz pierwszy zabrała głos publicznie od zaprzysiężenia jej męża na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wystąpiła w sprawie ustawy „Take it down”, która ma na celu ochronę Amerykanów przed przemocą cyfrową.

W poniedziałek, 3 marca, Melania Trump dołączyła do dyskusji przy okrągłym stole w Waszyngtonie, występując z publicznym apelem do Izby Reprezentantów o przyjęcie ustawy „Take it down”. Ustawa ta ma na celu ochronę młodych Amerykanów przed przemocą cyfrową z użyciem sztucznej inteligencji. Mowa o deepfake’ach i tzw. pornografii zemsty (fałszywej pornografii). „Take it down” ma ułatwić ściganie ich sprawców, a także umożliwić równą klasyfikację przestępstw seksualnych na poziomie stanowym.

Powszechna obecność niewłaściwych zachowań w domenie cyfrowej wpływa na codzienne życie naszych dzieci, rodzin i społeczności. Zajęcie się tą kwestią jest niezbędne do stworzenia bezpiecznego i wspierającego środowiska dla naszej młodzieży – powiedziała Melania Trump w Waszyngtonie.

Serce pęka, gdy widzę, jak nastolatki, zwłaszcza dziewczęta, zmagają się z przytłaczającymi wyzwaniami, jakie stwarzają złe treści w Internecie, takie jak deepfake. To toksyczne środowisko może być poważnie szkodliwe. Musimy priorytetowo potraktować ich dobro, wyposażając ich we wsparcie i narzędzia niezbędne do poruszania się po tym wrogim krajobrazie cyfrowym – dodała pierwsza dama Stanów Zjednoczonych.

Melania Trump podkreślała, że ofiarami tego typu przemocy najczęściej są młode kobiety, na których mszczą się byli partnerzy. Wystąpienie Melanii Trump i zabranie przez nią głosu w sprawach politycznych jest wyjątkową sytuacją. Żona Donalda Trumpa podczas ostatniej kampanii prezydenckiej powstrzymywała się od wypowiedzi publicznych. Przypisuje się jej powściągliwość w działalności politycznej, również tej dotyczącej ochrony praw kobiet.

Po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich spekulowano, jaka będzie rola jego żony w czasie drugiej kadencji. Pojawiły się głosy, że pierwsza dama USA raczej będzie stronić od bycia w centrum wydarzeń politycznych. Jej zaangażowanie w kwestię ustawy „Take it down” może pokazywać, że będzie dokładnie odwrotnie.

Według danych statystycznych, w 2022 roku w Stanach Zjednoczonych odnotowano ponad 10 milionów przypadków przemocy cyfrowej, z których większość dotyczyła młodych kobiet. Dlatego też ustawa „Take it down” jest niezbędna do ochrony praw i wolności amerykańskich obywateli.

Melania Trump jest aktywnym orędownikiem ochrony praw kobiet i dzieci, a jej zaangażowanie w kwestię ustawy „Take it down” jest ważnym krokiem w kierunku stworzenia bezpiecznego i wspierającego środowiska dla młodzieży. Dzięki temu, pierwsza dama Stanów Zjednoczonych pokazuje, że jest zaangażowana w kwestie społeczne i polityczne, i że będzie walczyć o prawa i wolności amerykańskich obywateli.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version