Po śmierci Tomasza Komendy, który zmarł w 2024 roku po długiej walce z nowotworem, rozpoczęła się sądowa batalia o spadek po nim. Anna Walter, była partnerka Tomasza, reprezentuje w sądzie ich syna Filipa w sporze o testament, który zostawił Tomasz. Wyrok wciąż nie zapadł, a sytuacja finansowa Anny i Filipa jest dramatyczna.

Tomasz Komenda był skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo, którego miał dokonać. Mimo że prokuratura nie miała wystarczających dowodów na to, że popełnił tę zbrodnię, trafił do więzienia. Po 18 latach został uwolniony i otrzymał blisko 13 milionów złotych odszkodowania za doznane straty moralne.

Po wyjściu z więzienia, Tomasz zaczął pracę u braci Collins i związał się z Anną Walter. Para zaręczyła się, a owocem ich związku jest syn Filip. W 2022 roku była partnerka Tomasza potwierdziła, że się rozstali. Dwa lata później Tomasz zmarł, a po jego śmierci rozpoczęła się sądowa batalia o spadek po nim.

Anna Walter w rozmowie z „Faktem” wyznała, że nie ma za co żyć, a jej sytuacja finansowa jest dramatyczna. Nie może podjąć pracy, bo jej syn Filip dużo choruje i z tego powodu musi często zostawać z nim w domu. Na pytanie o testament, Anna Walter odpowiedziała, że jej były partner pomyślał o zabezpieczeniu syna.

„Mogę jedynie dodać, że Tomek tak pomyślał o wszystkim, żebyśmy w przyszłości mogli wykorzystać środki na potrzeby Filipa, niestety teraz i przez ostatnie lata nasza sytuacja jest bardzo trudna, żeby nie powiedzieć dramatyczna, to nie jest tak, że dostaliśmy miliony, to jest proces, który trwa” – powiedziała Anna Walter.

Według danych z Głównego Urzędu Statystycznego, w 2022 roku w Polsce było ponad 43 tysiące spraw sądowych dotyczących spadków. 75% z nich dotyczyło sporów o testamenty. W takich przypadkach, sądy stosują Kodeks cywilny, który nakazuje, aby spadkobiercy otrzymali równy udział w spadku, chyba że testament stanowi inaczej.

Tomasz Komenda miał 13 milionów złotych odszkodowania, które otrzymał za doznane straty moralne. Jego testament może stanowić, że część tej sumy zostanie przekazana jego synowi Filipowi. Jednak wyrok sądu wciąż nie zapadł, a sytuacja finansowa Anny Walter i Filipa jest dramatyczna.

„Niestety, nasza sytuacja jest bardzo trudna, żeby nie powiedzieć dramatyczna” – powiedziała Anna Walter. W takich przypadkach, sądy stosują Kodeks cywilny, który nakazuje, aby spadkobiercy otrzymali równy udział w spadku, chyba że testament stanowi inaczej.

Warto przypomnieć, że Tomasz Komenda był skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo, którego miał dokonać. Po 18 latach został uwolniony i otrzymał blisko 13 milionów złotych odszkodowania za doznane straty moralne. Jego testament może stanowić, że część tej sumy zostanie przekazana jego synowi Filipowi.

Sądowa batalia o spadek po Tomaszu Komendzie wciąż trwa. Anna Walter reprezentuje w sądzie swojego syna Filipa w sporze o testament, który zostawił Tomasz. Wyrok wciąż nie zapadł, a sytuacja finansowa Anny Walter i Filipa jest dramatyczna.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version