Właściciele najtańszych samochodów, zwłaszcza wieloletnich diesli, mogą odetchnąć z ulgą. Premier Donald Tusk ogłosił we wtorek, przed posiedzeniem Rady Ministrów, decyzję rządu o odejściu od tzw. podatku Morawieckiego. Chodzi o opłatę, która uderzała w właścicieli tych pojazdów przy ich rejestracji.

Premier Tusk podkreślił, że rząd będzie nadal rozmawiał o tej kwestii z Komisją Europejską. Decyzja o rezygnacji z podatku zapadła po rozmowie z minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz. Premier Tusk jasno wskazał na cel decyzji, którym jest ulga dla kierowców.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2022 roku w Polsce zarejestrowano ponad 2,5 miliona pojazdów, z czego ponad 70% to samochody osobowe. Podatek Morawieckiego miał dotknąć właścicieli najtańszych samochodów, którzy stanowią znaczną część rynku motoryzacyjnego w Polsce.

Rząd argumentował, że podatek miał na celu zmniejszyć emisję szkodliwych substancji do atmosfery, jednak kierowcy i eksperci zwracali uwagę na to, że opłata ta byłaby niesprawiedliwa dla właścicieli starych samochodów, którzy nie mają możliwości kupna nowego, bardziej ekologicznego pojazdu.

Według szacunków Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, podatek Morawieckiego mógł dotknąć ponad 1,5 miliona właścicieli samochodów w Polsce, którzy musieliby uiścić opłatę w wysokości od 1 do 3 tysięcy złotych. Rząd szacował, że wpływy z podatku mogłyby wynieść około 2,5 miliarda złotych rocznie.

Decyzja rządu o rezygnacji z podatku Morawieckiego spotkała się z pozytywną reakcją kierowców i eksperci. Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego ocenił, że decyzja ta jest korzystna dla gospodarki i środowiska, ponieważ pozwoli na utrzymanie stabilności rynku motoryzacyjnego w Polsce.

Rząd zapowiedział, że będzie kontynuował rozmowy z Komisją Europejską w celu znalezienia alternatywnych rozwiązań, które pozwolą na zmniejszenie emisji szkodliwych substancji do atmosfery. Premier Tusk podkreślił, że rząd jest zaangażowany w walkę ze zmianą klimatu i będzie pracował nad zrównoważonym rozwojem gospodarki w Polsce.

Według danych Europejskiej Agencji Środowiska, w 2020 roku transport był odpowiedzialny za ponad 25% emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej. Polska jest jednym z największych emitentów gazów cieplarnianych w UE, dlatego rząd musi podejmować skuteczne działania, aby zmniejszyć emisję i ochronić środowisko.

Decyzja rządu o rezygnacji z podatku Morawieckiego jest korzystna dla kierowców, jednak rząd powinien nadal pracować nad zrównoważonym rozwojem gospodarki i ochroną środowiska. Polska musi zaangażować się w walkę ze zmianą klimatu i zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych, aby ochronić przyszłość naszego kraju i planety.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version