W ciągu ostatnich lat w Polsce notujemy wzrost przypadków agresji wobec służb medycznych, policji i innych służb ratowniczych. Najnowszym przykładem takiego zachowania jest incydent, który miał miejsce w centrum Warszawy, gdzie 48-letni pułkownik Służby Ochrony Państwa zaatakował i pobił ratowników medycznych, którzy próbowali mu pomóc.
Według informacji udostępnionych przez Wojewódzką Stację Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego Meditrans, pułkownik został znaleziony nieprzytomny na ulicy Widok 22 z obrażeniami głowy i nosa. Ratownicy medyczni, którzy przybyli na miejsce, udzielili mu pomocy i próbowali przeprowadzić niezbędne czynności ratunkowe. Jednak, gdy jeden z ratowników próbował podłączyć pacjenta do urządzenia, aby zmierzyć jego parametry, mężczyzna nagle stał się agresywny, ubliżając ratownikom i atakując ich pięściami i kopiąc.
Sprawcą pobicia okazał się pułkownik Służby Ochrony Państwa, który został przewieziony do szpitala z powodu urazów głowy. Ratownicy, którzy byli zaatakowani, złożyli zeznania na komisariat i w poniedziałek złożono doniesienie do prokuratury.
Mł. asp. Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej komendy potwierdził, że pułkownik miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Postawiono mu dwa zarzuty: naruszenia nietykalności funkcjonariusza publicznego i znieważenie go. Materiały sprawy trafią do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście Północ.
Służba Ochrony Państwa potwierdziła, że chodzi o funkcjonariusza tej formacji. Grozi mu wydalenie ze służby. Funkcjonariusz obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Agresja wobec służb medycznych: statystyki
Według danych Ministerstwa Zdrowia, w 2020 roku odnotowano łącznie 1346 przypadków agresji wobec służb medycznych, co stanowi wzrost o 15% w porównaniu do roku poprzedniego. Najczęściej atakowani są ratownicy medyczni, pielęgniarki i lekarze.
Według badań przeprowadzonych przez Uniwersytet Medyczny w Warszawie, 70% przemocy wobec służb medycznych jest spowodowane przez osoby pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
Konsekwencje agresji
Agresja wobec służb medycznych ma poważne konsekwencje nie tylko dla samych ratowników, ale również dla pacjentów, którzy wymagają pomocy medycznej. Ataki na ratowników medycznych mogą prowadzić do zaburzeń w udzielaniu pomocy medycznej, co może skutkować tragicznymi skutkami dla pacjentów.
W Polsce, osoby odpowiedzialne za agresję wobec służb medycznych mogą zostać ukarane karą pozbawienia wolności do 5 lat lub grzywną.
Warto podkreślić, że każdy przypadek agresji wobec służb medycznych jest nie do zaakceptowania i wymaga surowych konsekwencji. Konieczne jest podejmowanie działań, aby zmniejszyć liczbę przypadków agresji i zapewnić bezpieczeństwo ratownikom medycznym i pacjentom.
