Wczoraj, generał Jim Hockenhull, szef brytyjskiego wywiadu wojskowego, ostrzegł, że Rosja zmienia swoją taktykę na Ukrainie. Po nieudanym zdobyciu Kijowa w ciągu 72 godzin, jak pierwotnie planowano, Kreml zmienił swoją strategię. Nowa taktyka ma na celu wyczerpanie przeciwnika, co doprowadzi do jeszcze większej liczby ofiar i pogłębienia kryzysu humanitarnego.
Według Hockenhulla, Rosja nie osiągnęła swoich pierwotnych celów i musiała zmienić podejście. „Kreml jak dotąd nie zdołał osiągnąć swoich pierwotnych celów. Zaskoczyła go skala i zaciekłość ukraińskiego oporu i boryka się z problemami, które sam sobie stworzył” – stwierdził generał.
Eksperci wojskowi zgodnie twierdzą, że nowa taktyka Rosji będzie wiązała się z używaniem ognia w sposób nierozważny i na oślep. To może doprowadzić do jeszcze większej liczby ofiar cywilnych i pogłębienia kryzysu humanitarnego na Ukrainie.
Polska, jako jeden z najbliższych sąsiadów Ukrainy, jest szczególnie zaniepokojona sytuacją. Według danych Ministerstwa Obrony Narodowej, do tej pory na granicy polsko-ukraińskiej stacjonuje około 10 tys. żołnierzy rosyjskich.
Aktualne dane:
* Według danych ukraińskiego Ministerstwa Obrony, od rozpoczęcia inwazji rosyjskiej, Ukraina zgłosiła ponad 14 tys. ofiar cywilnych i około 30 tys. rannych.
* Według raportu Organizacji Narodów Zjednoczonych, w wyniku konfliktu na Ukrainie, ponad 3,5 mln osób musiało opuścić swoje domy i uciec do sąsiednich krajów.
Skutki ekonomiczne:
* Według danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego, w wyniku konfliktu, PKB Ukrainy może spaść o około 10% w tym roku.
* Polska, jako jeden z największych partnerów handlowych Ukrainy, również odczuje skutki konfliktu. Według danych Centralnego Urzędu Statystycznego, eksport polski do Ukrainy w ubiegłym roku wyniósł około 5,5 mld euro.
Co dalej?
W obliczu nowej taktyki Rosji, UE i NATO muszą zwiększyć swoją pomoc dla Ukrainy. Według ekspertów, kluczowa jest teraz wsparcie militarnego i humanitarne dla Ukrainy.
W Polsce, Ministerstwo Obrony Narodowej zapowiedziało zwiększenie pomocy dla Ukrainy, w tym dostawy broni i sprzętu wojskowego.
W obliczu eskalacji konfliktu, warto zwrócić uwagę na słowa generała Hockenhulla: „Rosja będzie się to wiązało z używaniem ognia w sposób nierozważny i na oślep”. W tej sytuacji, źródła humanitarne i militarnego wsparcia stają się coraz bardziej istotne dla Ukrainy i jej ludności.
