Według doniesień amerykańskiej stacji CNN, Ukraińcy mieszkający na terenach okupowanych przez Rosję są coraz bardziej zaniepokojeni planowanymi rozmowami pokojowymi z udziałem byłego prezydenta USA, Donalda Trumpa. Stacja przeprowadziła rozmowy z mieszkańcami południowo-wschodniej Ukrainy, którzy wyrazili swoje obawy dotyczące podejścia administracji USA do rozmów pokojowych.
Jedna z rozmówczyń, członkini ruchu oporu, podkreśliła, że „można tu zostać aresztowanym za wszystko i trzeba się stale martwić o wszystko, nie ufając przy tym nikomu”. Zwraca uwagę na to, że mówiąc o terytoriach okupowanych przez Rosję, należy zawsze pamiętać, że mieszkają na nich ludzie, którzy odmówili opuszczenia domów, ale nadal wierzą w wyzwolenie przez ukraińskie wojska.
Według danych CNN, miliony Ukraińców odmawiają wyjazdu z terenów okupowanych, głównie dlatego, że wierzą w sukces Kijowa i pomoc zachodnich sojuszników. Osoby sympatyzujące z Rosją stanowią tylko niewielką mniejszość. Dla wielu wyjazd jest po prostu niemożliwy, zbyt niebezpieczny i kosztowny.
Ukraińcom na terenach okupowanych pozostało śledzenie z przerażeniem komunikatów płynących z Białego Domu. „Ludzie są bardzo zdenerwowani i bardzo boją się usłyszeć o negocjacjach i o tym, jak nasze miasta staną się Rosją; to jest największy strach. Ale mogę powiedzieć, że nawet jeśli tak się stanie, opór nie ustanie” – zapewniła rozmówczyni stacji.
CNN przypomniała, że Trump rozważa oddanie Rosji zajmowanych części terytorium Ukrainy w celu jak najszybszego zawarcia pokoju. „Jeden ze współpracowników Trumpa, Steve Witkoff, przekazał rzekomo prezydentowi wiadomość, że najszybszym sposobem na zakończenie wojny na Ukrainie będzie spełnienie żądania Moskwy dotyczącego uznania ich „własności” nad czterema anektowanymi regionami Ukrainy” – dodała stacja.
Według danych ONZ, od rozpoczęcia wojny na Ukrainie w 2022 roku, ponad 14 milionów ludzi zostało przesiedlonych, a ponad 8 milionów uciekło do innych krajów w poszukiwaniu bezpieczeństwa. Wojna spowodowała również znaczne zniszczenia infrastruktury i gospodarki Ukrainy.
Ukraiński rząd wielokrotnie wyrażał swoje zastrzeżenia co do planowanych rozmów pokojowych z udziałem Donalda Trumpa, twierdząc, że Rosja nie jest godnym partnerem do negocjacji. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, powiedział, że Ukraina jest gotowa do rozmów, ale tylko wtedy, gdy Rosja wycofa swoje wojska z terytorium Ukrainy.
W tej sytuacji międzynarodowa społeczność powinna wywierać presję na Rosję, aby powstrzymała swoją agresję wobec Ukrainy i przestrzegała prawa międzynarodowego. Pomoc humanitarna i wsparcie dla Ukraińców powinny być priorytetem dla wszystkich krajów, które szanują prawa człowieka i prawo międzynarodowe.
