Premier Donald Tusk wypowiedział się w sprawie migracji i bezpieczeństwa w Polsce. W wywiadzie dla TVP Info stwierdził, że Polska nie będzie przyjmowała migrantów z Niemiec, a w ostateczności może zamknąć granicę.
Traktatowe zobowiązania i bezpieczeństwo
Premier Tusk poinformował, że poinformował kanclerza Friedricha Merza o tym, że Polska nie będzie przyjmować migrantów zza zachodniej granicy. Dodał, że jeśli Niemcy będą próbowali przesyłać migrantów do Polski, to w ostatecznym momencie zastosuje przepisy pozwalające na wypowiedzenie czasowe ze względu na bezpieczeństwo wszystkich traktatowych zobowiązań.
Afera wizowa i nieudolność PiS
Premier Tusk był również pytany o aferę wizową, w sprawie której prokuratura wszczęła śledztwo w marcu 2023 r. Odparł, że to tylko wierzchołek góry lodowej i ocenił, że w czasach rządów PiS całe państwo było zaangażowane w rozluźnienie procedur wizowych. Dodał, że Polska była najbardziej otwartym, ale w złym tego słowa znaczeniu, krajem na migrację.
Pushbacki i mur na granicy z Białorusią
Premier Tusk był również pytany o pushbacki, czyli siłowe zawracanie nielegalnych migrantów, oraz o budowę muru na granicy z Białorusią. Odparł, że on nie był przeciwko tym pomysłom, ale że politycy jego partii mieli uzasadnione obawy co do jakości murów. Dodał, że musieli odbudować mur, który został wcześniej zbudowany, ponieważ nielegalni migranci mogli go łatwo rozbierać.
Pakt o migracji i azylu
Premier Tusk został również zapytany o Pakt o migracji i azylu, którego rząd wedle deklaracji nie przyjmie. Odparł, że rzecznik Komisji Europejskiej nie ma innego wyjścia, jak powtarzać zobowiązania, które przyjął na siebie premier Mateusz Morawiecki.
Dane liczbowe
W 2022 r. do Polski przybyło około 120 tys. migrantów, co stanowiło wzrost o 30% w porównaniu z rokiem poprzednim. W tym samym czasie Niemcy zaobserwowały wzrost liczby migrantów o 40%.
Reforma prawa azylowego
Minister spraw wewnętrznych Niemiec Alexander Dobrindt ogłosił 7 maja, że osoby ubiegające się o azyl będą zawracane na granicy. Przewidział jednak wyjątki dla dzieci, kobiet w ciąży i osób chorych. Zwiększono również liczbę funkcjonariuszy policji federalnej z 11 tys. do 14 tys.
Kontrowersje wokół nowych kontroli granicznych
Nowe kontrole graniczne zostały skrytykowane przez niektóre sąsiednie kraje europejskie. Kanclerz Niemiec Friedrich Merz ogłosił podczas kampanii wyborczej, że migranci będą zawracani na granicach od pierwszego dnia jego urzędowania jako szefa rządu, ponieważ Niemcy są otoczone bezpiecznymi państwami Unii Europejskiej, a wnioski o azyl muszą być rozpatrywane w innych krajach członkowskich.
