W ostatnich wyborach prezydenckich, które odbyły się w maju, aż 24 proc. Polaków zmieniło zdanie w trakcie kampanii wyborczej. To oznacza, że prawie co czwarty wyborca, który początkowo zdecydował się poprzeć konkretnego kandydata, ostatecznie zagłosował na kogoś innego. Wyniki tego sondażu przeprowadzonego przez pracownię UCE Research na zlecenie Onetu, ukazują jak duży wpływ na decyzje wyborcze mają programy wyborcze kandydatów, kampania wyborcza oraz debata wyborcza.
Według badania, aż 46,9 proc. respondentów wskazało, że programy wyborcze kandydatów miały największy wpływ na ich decyzję. To oznacza, że oferta programowa kandydatów jest kluczowym elementem, który determinuje wybór wyborców. Natomiast 31,3 proc. badanych stwierdziło, że kampania wyborcza była decydującym czynnikiem w podejmowaniu decyzji. Wyborcy przyznali, że debata wyborcza również odegrała ważną rolę w podejmowaniu przez nich decyzji. 13,3 proc. respondentów stwierdziło, że ich pierwotnie wybrany kandydat wypadł słabo podczas debat, co wpłynęło na zmianę ich decyzji.
Inne czynniki, które wpłynęły na zmianę decyzji wyborczej, to m.in. ujawnione afery dotyczące kandydatów, które wskazało 17,1 proc. badanych. Poparcie udzielone przez autorytety czy influencerów miało znaczenie dla 10,4 proc. respondentów, a sugestie znajomych, rodziny czy Kościoła dla 6,6 proc. ankietowanych.
Wyniki sondażu wskazują, że partie polityczne mogą wykorzystać fakt, że aż 24 proc. Polaków można przekonać do zmiany kandydata. To oznacza, że w trakcie kampanii wyborczej, partie polityczne powinny szczególnie skupić się na programach wyborczych, kampanii wyborczej oraz debatach wyborczych, aby przekonać niezdecydowanych wyborców do swoich kandydatów.
Według sondażu dotyczącego II tury wyborów prezydenckich, pracowni Opinia24 dla Radia ZET, 36 proc. osób pytanych, jak chętnie zagłosowałoby na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego, wybiera odpowiedź: „Zdecydowanie nie zagłosuję, wykluczam to”. Jeśli chodzi o Karola Nawrockiego, kandydata popieranego przez PiS, odpowiedź taką wskazuje 41 proc. Sondażu wyborczy Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”, wskazuje, że 45,7 proc. ankietowanych chce poprzeć kandydata KO Rafała Trzaskowskiego, a 43,6 proc. kandydata popieranego przez PiS Karola Nawrockiego. Ponad 10 proc. nie wie jeszcze, jaką decyzje podejmie przy urnie.
To oznacza, że partie polityczne powinny się szczególnie skupić na przekonywaniu niezdecydowanych wyborców, aby zwiększyć swoje szanse na wygraną w wyborach. W tym celu powinny one dokładnie przeanalizować wyniki sondaży i przystosować swoje strategie wyborcze do potrzeb i oczekiwań wyborców. Dzięki temu partie polityczne mogą zwiększyć swoje szanse na wygraną w wyborach i realizować swoje cele polityczne.
Warto przypomnieć, że w wyborach prezydenckich z 2015 roku, Andrzej Duda wygrał wybory w II turze, zdobywając 51,55 proc. głosów. W wyborach prezydenckich z 2020 roku, Andrzej Duda ponownie wygrał wybory, jednak tym razem w II turze zdobył 51,03 proc. głosów. To oznacza, że w obu przypadkach, roztrzygnięcie wyborów było bardzo wyrównane, a decyzja wyborców była determinowana przez wiele czynników, w tym programy wyborcze, kampanię wyborczą oraz debata wyborczą.
W tej sytuacji, partie polityczne powinny szczególnie skupić się na przekonywaniu niezdecydowanych wyborców, aby zwiększyć swoje szanse na wygraną w wyborach. To oznacza, że powinny one dokładnie przeanalizować wyniki sondaży i przystosować swoje strategie wyborcze do potrzeb i oczekiwań wyborców. Dzięki temu partie polityczne mogą zwiększyć swoje szanse na wygraną w wyborach i realizować swoje cele polityczne.
