Funkcjonariusze kryminalni z warszawskich Bielan szybko zareagowali na serię kradzieży kaloryferów w jednej ze szkół na tej dzielnicy. Ich działania doprowadziły do zatrzymania dwóch mężczyzn i nieletniego, podejrzanego o współudział w przestępstwach.
Kradzież na szeroką skalę
Sprawa wyszła na jaw, gdy dyrekcja szkoły na warszawskich Bielanach zawiadomiła policję o nagłym zniknięciu aż 14 kaloryferów, o łącznej wartości przekraczającej 2000 złotych. Incydent ten wywołał oburzenie wśród społeczności lokalnej i zaniepokoił władze szkolne.
Zatrzymanie podejrzanych
Dzięki szybkiej reakcji bielańskiej policji, dwóch podejrzanych mężczyzn, w wieku 42 i 40 lat, zostało zatrzymanych w związku z serią kradzieży kaloryferów. Co więcej, okazało się, że jednemu z zatrzymanych towarzyszył nieletni syn, co podkreśla skalę problemu i niedopuszczalność takich działań.
Dochodzenie i zarzuty
Funkcjonariusze przeprowadzili szczegółowe śledztwo, w ramach którego przebadali skupy złomu i punkty skupu metali kolorowych, podejrzewając, że skradzione kaloryfery zostały spieniężone w tych miejscach. Po analizie zebranych dowodów, dwóm podejrzanym mężczyznom przedstawiono zarzuty kradzieży cudzego mienia.
Zgodnie z prawem, za kradzież mienia grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Ostateczny los nieletniego, który brał udział w przestępstwie, zostanie rozpatrzony przez sąd rodzinny.
Kradzież kaloryferów w szkole na Bielanach to kolejny przykład działania służb policyjnych, które szybko reagują na zagrożenia dla społeczności lokalnej. Ścisłe ściganie sprawców i przekazanie sprawiedliwości to ważny krok w zapewnieniu bezpieczeństwa w naszych szkołach i społecznościach.
