W dniach 27-28 czerwca 2019 roku, w Anchor Point na Alasce, odbył się szczyt między prezydentem Rosji, Władimirem Putinem, a prezydentem Stanów Zjednoczonych, Donaldem Trumpem. Spotkanie to miało na celu omówienie szeregu kwestii, w tym sytuacji na Ukrainie, sankcji gospodarczych oraz współpracy w kwestiach bezpieczeństwa. Jednak z perspektywy czasu okazuje się, że szczyt ten mógł być zwycięstwem Putina, pomimo braku konkretnych ustaleń.
Brak konkretnych ustaleń
Według austriackiego dziennika „Der Standard”, prezydent Trump poniósł całkowitą porażkę, ponieważ nie uzyskał żadnych konkretnych ustaleń, takich jak zawieszenie broni czy wprowadzenie sankcji. Mimo to, dla Putina spotkanie to było ogromnym sukcesem, ponieważ poszukiwany i napiętnowany zbrodniarz wojenny został przyjęty i komplementowany przez najpotężniejszego człowieka na świecie. Portal OE24.at dodaje, że szczyt jedynie potwierdził, że Putin nadal uważa, że Ukrainę trzeba pokonać.
Symbol nikczemności
Austriaccy dziennikarze uważają, że spotkanie na Alasce nie będzie postrzegane jako „druga Jałta”, lecz jako symbol nikczemności. Według „Der Standard”, prawdziwa katastrofa polega na tym, że Trump nie zdecydował się nałożenie kolejnych sankcji na Rosję. Oznacza to, że Putin może kontynuować swoją okrutną grę na czas. Austriaccy dziennikarze podkreślają, że Ukraina ma szansę pozostać wolnym narodem tylko wtedy, gdy Europa będzie ją nadal wspierać.
Dane liczbowe
Według danych opublikowanych przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy, sankcje gospodarcze nałożone na Rosję przez Stany Zjednoczone i Unię Europejską spowodowały, że rosyjska gospodarka straciła około 1,5% PKB w 2018 roku. Mimo to, Putin nadal utrzymuje swoją agresywną politykę wobec Ukrainy, co spowodowało, że ponad 13 000 ludzi straciło życie w konflikcie na wschodzie Ukrainy.
Współpraca międzynarodowa
W kwestii współpracy międzynarodowej, NATO oraz Unia Europejska podkreślają konieczność współpracy w kwestiach bezpieczeństwa. Według raportu NATO, Rosja zwiększyła swoją obecność wojskową wzdłuż granicy z Ukrainą, co stanowi zagrożenie dla stabilności w regionie. Dlatego też, Unia Europejska oraz Stany Zjednoczone powinny współpracować w kwestiach sankcji gospodarczych oraz wspierania Ukrainy w jej dążeniach do członkostwa w NATO.
Wnioski
Wnioski z szczytu na Alasce są jasne: Putin osiągnął swoje cele, podczas gdy Trump poniósł porażkę. Jednak najważniejsze jest to, że Ukraina ma szansę pozostać wolnym narodem tylko wtedy, gdy Europa będzie ją nadal wspierać. Dlatego też, Unia Europejska oraz Stany Zjednoczone powinny współpracować w kwestiach sankcji gospodarczych oraz wspierania Ukrainy w jej dążeniach do członkostwa w NATO. Tylko w ten sposób można powstrzymać Putina i jego agresywną politykę wobec Ukrainy.