W warszawskim metrze doszło do kolejnej awarii, która paraliżuje ruch w metrze. Jak podało Polskie Radio, maszyniści zauważyli dym w tunelu pierwszej linii metra, co spowodowało wyłączenie napięcia w trzeciej szynie. Awaria ta jest już kolejną w ciągu kilku dni, po tym jak wybuchł pożar na stacji metra Racławicka.
Według informacji podanych przez Polskie Radio, awaria miała miejsce w tunelu M1, w pobliżu Dworca Gdańskiego. Straż pożarna została wezwana na miejsce zdarzenia, aby sprawdzić przyczynę dymu i podejmować odpowiednie działania. Anna Bartoń, rzeczniczka warszawskiego metra, poinformowała, że maszyniści zauważyli, że w tunelu przy stacji Dworzec Gdański coś się może żarzyć, co spowodowało konieczność wyłączenia napięcia w trzeciej szynie.
W związku z awarią, metro będzie kursować w pętlach. Pierwsza pętla obsłuży południowy odcinek pierwszej linii metra, od Kabat do stacji Centrum. Druga pętla będzie jeździć od Słodowca do stacji Młociny. Pociągi linii M1 nie kursują na odcinku Słodowiec – Centrum. Wyłączone z ruchu stacje to: Słodowiec, Żeromskiego, Słowackiego, Mickiewicza, Andersa, Marszałkowska i Centrum.
Aktualnie, jest uruchamiana zastępcza komunikacja autobusowa na odcinku Słodowiec 03 – Żeromskiego – Słowackiego – Mickiewicza – Andersa – Marszałkowska- Centrum 04. Pasażerowie mogą skorzystać z autobusów, które kursują na tym odcinku, aby dostać się do swoich celów.
Według danych z Zarządu Transportu Miejskiego, w warszawskim metrze korzysta dziennie około 550 tysięcy pasażerów. Awaria ta może więc spowodować znaczne utrudnienia w podróżach mieszkańców i turystów. Warszawskie metro stanowi jeden z najważniejszych elementów komunikacji miejskiej w stolicy, dlatego też awaria ta wymaga szybkiego rozwiązania.
Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że pracownicy są w trakcie usuwania awarii i podejmują wszelkie niezbędne działania, aby przywrócić ruch w metrze do normalnego stanu. Pasażerowie mogą sprawdzać bieżące informacje o курсowaniu pociągów na stronie internetowej Zarządu Transportu Miejskiego lub za pomocą aplikacji Warszawskiego Metra.
W 2019 roku, warszawskie metro przewiozło ponad 193 miliony pasażerów, co stanowi ponad 40% wszystkich pasażerów korzystających z komunikacji miejskiej w Warszawie. Awaria ta jest więc niezwykle istotna dla mieszkańców i turystów, którzy korzystają z metra jako podstawowego środka transportu.
Polskie Radio poinformowało, że straż pożarna jest już na miejscu zdarzenia i podejmuje niezbędne działania, aby sprawdzić przyczynę dymu i przywrócić bezpieczeństwo pasażerom. Warszawskie metro jest jednym z najnowocześniejszych w Europie, dlatego też awaria ta jest niezwykle niepokojąca i wymaga szybkiego rozwiązania.
