Premier Izraela, Benjamin Netanjahu, ogłosił plan przekazania kontroli wojskowej nad całym terytorium Strefy Gazy „siłom arabskim”, które będą rządzić nią w sposób właściwy, nie zagrażając Izraelowi i zapewniając mieszkańcom Gazy dobre życie. Ten nowy plan jest przedmiotem dyskusji wśród izraelskich polityków i może mieć znaczące konsekwencje dla regionu.
Według Netanjahu, Izrael chce zapewnić sobie bezpieczeństwo, usunąć stamtąd Hamas i umożliwić ludności uwolnienie się z Gazy. Premier Izraela podkreślił, że nie chce aneksji terytorium, lecz raczej przekazania kontroli nad nim cywilnemu rządowi, który nie będzie związany z Hamasem ani żadną inną organizacją, która opowiada się za zniszczeniem Izraela.
Jednak, jak zauważył dziennikarz Bill Hemmer, Izrael wciąż nie kontroluje ok. 25 proc. terytorium Strefy Gazy, a operacja mająca na celu podbicie reszty tej ziemi wymagać będzie prawdopodobnie działania wojennego trwającego kilka miesięcy oraz kolejnego wysiedlenia ludności z tych terenów.
Prezydent USA Donald Trump również odniósł się do planu Netanjahu, stwierdzając, że skupia się na zapewnieniu żywności Palestyńczykom, a Izrael „zrobi swoją rzecz”. Fox News ocenia, że choć Netanjahu deklaruje, że nie chce aneksji terytorium, to niektórzy przywódcy religijnej prawicy w Izraelu wzywają do zasiedlenia Gazy.
Według danych ONZ, w Strefie Gazy mieszka ok. 2 milionów ludzi, z czego większość to Palestyńczycy. Region ten jest jednym z najgęściej zaludnionych na świecie i cierpi na brak żywności, wody i prądu.
Izraelski plan kontroli nad Strefą Gazy może mieć znaczące konsekwencje dla regionu, w tym:
* Zwiększenie napięcia między Izraelem a Palestyną
* Wzrost ryzyka konfliktu zbrojnego
* Pogorszenie sytuacji humanitarnej w Strefie Gazy
* Wpływ na stosunki międzynarodowe, w tym między Izraelem a USA
W związku z tym, Społeczność Międzynarodowa powinna zwrócić uwagę na ten plan i jego potencjalne konsekwencje. Dyplomacja i rozmowy między zainteresowanymi stronami są niezbędne, aby znaleźć pokojowe rozwiązanie, które zapewni bezpieczeństwo i dobrobyt zarówno Izraelowi, jak i Palestynie.