Cieśnina Ormuz jest jedną z najważniejszych tras transportu ropy naftowej na świecie. Dziennie przez cieśninę transportowanych jest około 18 mln baryłek ropy, co stanowi około 20 proc. dziennego światowego zapotrzebowania na ten surowiec. Zablokowanie cieśniny mogłoby wstrząsnąć światowym rynkiem energetycznym, ocenił szef koncernu naftowego Shell, Wael Sawan. „Jeśli ta arteria zostanie zablokowana z jakiegokolwiek powodu, będzie to miało ogromny wpływ na globalny handel” – zaznaczył.
Według danych firmy analitycznej Clarksons Research, rosnące ryzyko związane z trwającymi od 13 czerwca atakami irańsko-izraelskimi spowodowało, że cena czarteru dużych tankowców przez Ormuz wzrosła ponad dwukrotnie. Dzienny koszt wyczarterowania statku przewożącego 2 mln baryłek ropy np. z Zatoki Perskiej do Chin wzrosła z ok. 20 tys. dol. na dwa dni przed atakiem Izraela na Iran do ponad 47,6 tys. dol. w środę.
Cieśnina Ormuz leży na szlaku wiodącym z Zatoki Perskiej do Morza Arabskiego. To jedyna trasa, którą z Zatoki mogą przepływać transporty ropy naftowej. Reuters przypomniał, że w przeszłości Iran wysuwał groźby zamknięcia cieśniny Ormuz, ale dotąd nigdy ich nie zrealizował. Według źródeł związanych z żeglugą i handlem morskim, obecnie statki unikają irańskich wód w regionie cieśniny.
Władze Iranu i Izraela są w konflikcie od dawna, ale sytuacja się nasila. W związku z tym, że Izrael i Stany Zjednoczone są w przyjaznych relacjach, Iran może próbować wykorzystać blokadę cieśniny Ormuz jako sposób na destabilizację rynku energetycznego i zmuszenie Izraela do zaprzestania działań militarnej. Ekonomiści szacują, że jeśli cieśnina Ormuz zostanie zamknięta, cena ropy naftowej może wzrosnąć o 50-100%, co mogłoby mieć poważne konsekwencje dla gospodarki światowej.
Warto zauważyć, że ONZ i Unia Europejska apelują o pokojowe rozwiązanie konfliktu i uniknięcie działań, które mogą zaszkodzić gospodarce światowej. Dyplomaci z całego świata pracują nad znalezieniem rozwiązania, które pozwoliłoby uniknąć blokady cieśniny Ormuz i zapobiec dalszemu eskalowaniu konfliktu.
Warte odnotowania jest również to, że Polska ma interesy ekonomiczne w regionie, w tym inwestycje w sektorze naftowym. W związku z tym, Polska powinna być zainteresowana pokojowym rozwiązaniem konfliktu i uniknięciem blokady cieśniny Ormuz. Rząd polski powinien wspierać dyplomatyczne wysiłki na rzecz rozwiązania konfliktu i zapobiegania jego eskalacji.
Podsumowując, sytuacja wokół cieśniny Ormuz jest krytyczna i wymaga natychmiastowej uwagi światowych liderów. Konsekwencje blokady cieśniny Ormuz mogą być katastrofalne dla gospodarki światowej, dlatego też dyplomaci i liderzy powinni pracować nad pokojowym rozwiązaniem konfliktu i uniknięciem dalszej eskalacji.
