W kampanii prezydenckiej 2025 roku, Karol Nawrocki jest jednym z kandydatów, którzy stają się coraz bardziej znani wśród wyborców. Jednak jego kampania jest również otoczona kontrowersjami, które mogą wpłynąć na wynik wyborów. W tym artykule przyglądamy się bliżej 10 kontrowersjom, które w ostatnich miesiącach najmocniej rozgrzały media społecznościowe i czytelników.
Pseudonim „Tadeusz Batyr” i książka o mafii
W 2018 roku, Karol Nawrocki wydał książkę o mafii pod pseudonimem „Tadeusz Batyr”. W tym samym roku, wystąpił w programie TVP Info, promując swoją książkę, z zakrytą twarzą i zmienionym głosem. W marcu 2025 roku, media przypomniały nagranie, zarzucając mu manipulację. Nawrocki tłumaczył to „formą artystyczną” i „sposobem ochrony źródeł”.
Korzystanie ze służbowego apartamentu
W 2023 roku, Nawrocki jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej, korzystał ze służbowego apartamentu ponad 200 dni, w tym także w czasie restrykcji covidowych. Sprawa została wcześniej opisana przez Newsweek, a przypomniana przez WP.pl tuż przed startem kampanii. Nawrocki przekonywał, że postępował zgodnie z regulaminem instytucji, a pomieszczenie służyło do pracy z dokumentami.
Odmowa poświadczenia dostępu do informacji niejawnych
W 2016 roku, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego odmówiła Karolowi Nawrockiemu poświadczenia dostępu do informacji niejawnych, co zablokowało jego zatrudnienie w CBA. Mimo to, w 2021 roku został prezesem Instytutu Pamięci Narodowej – instytucji pracującej z dokumentami niejawnymi. Nawrocki nie skomentował tej sprawy.
Kontrowersje wokół kupna mieszkania
14 maja 2025 roku, „Gazeta Wyborcza” ujawniła, że Nawrocki kupił mieszkanie od starszego mężczyzny Jerzego Ż., przebywającego w areszcie, obiecując mu wsparcie po wyjściu na wolność. Kontrowersje wzbudził fakt, że akt notarialny został podpisany przez mężczyznę w areszcie, co rodziło pytania o jego zdolność do podejmowania decyzji oraz o zgodność procedury z obowiązującym prawem.
Zniszczenie komiksu „Gender Queer”
27 stycznia 2025 roku, Karol Nawrocki demonstracyjnie zniszczył wydrukowaną okładkę komiksu „Gender Queer: Autobiografia” autorstwa Mai Kobabe, wrzucając ją do niszczarki. Wystąpienie to miało na celu wyrażenie sprzeciwu wobec obecności tej publikacji w księgarni Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, instytucji podległej prezydentowi Rafałowi Trzaskowskiemu.
Sceptycyzm wobec integracji Ukrainy z Zachodem
W styczniu 2025 roku, Karol Nawrocki wyraził publicznie sceptycyzm wobec integracji Ukrainy z Zachodem. W rozmowie z dziennikarzami Wprost powiedział, że: „Dziś nie widzę Ukrainy w żadnej strukturze, ani w Unii Europejskiej, ani w NATO”. Jako główny powód wskazał nierozliczoną zbrodnię wołyńską oraz konieczność „pełnej prawdy historycznej” w relacjach między oboma krajami.
Wystąpienie na Paradzie 3 Maja w Chicago
W maju 2025 roku, Karol Nawrocki pojawił się na scenie podczas uroczystego śniadania poprzedzającego Paradę 3 Maja w Chicago, mimo braku formalnego zaproszenia do przemawiania. Organizatorzy poprosili go o zakończenie wystąpienia, uznając je za agitację.
Używanie saszetki nikotynowej
23 maja 2025 roku, podczas debaty w TVP, kamery uchwyciły, jak Karol Nawrocki wkłada pod wargę saszetkę nikotynową przypominającą zakazany w Polsce snus. Sztab zapewnił, że to legalna „beznikotynowa saszetka”, lecz eksperci i organizacje zdrowotne uznali gest za promowanie szkodliwej używki.
Kontakty z byłymi gangsterami
Media przypomniały, że Karol Nawrocki utrzymywał kontakty z byłymi gangsterami, których losy opisywał w swoich książkach. Niektórzy z nich pojawiali się także później na spotkaniach z nim. Nawrocki nie zaprzeczył, mówiąc: „Czasem tylko tak da się poznać prawdę o przeszłości”.
Sprawa dawnych wydarzeń w Trójmieście
26 maja 2025 roku, portal Onet opisał sprawę dawnych wydarzeń z udziałem grupy ochroniarzy w Trójmieście, którzy mieli zajmować się stręczycielstwem. W publikacji pojawiły się informacje, że był wśród nich także Karol Nawrocki. Kandydat zapowiedział pozwanie redakcji, a jego sztab nazwał artykuł brudną bronią polityczną.
Wszystkie te kontrowersje mogą wpłynąć na wynik wyborów i wiarygodność Karola Nawrockiego w oczach wyborców. Dla wielu osób to właśnie sposób, w jaki politycy reagują na kontrowersje, może być kluczowym kryterium oceny ich wiarygodności i gotowości do sprawowania najwyższych funkcji w państwie. Wybory pokażą, czy te kwestie wpłyną na końcowy rezultat.