W minionych dniach, media społecznościowe zostały zaskoczone przez kontrowersyjny wpis prof. Tomasza Banasiewicza, znanego chirurga z Poznania. Adresatem jego słów był Karol Nawrocki, prezes IPN i kandydat popierany przez PiS na prezydenta Polski. Wpis ten wywołał burzę w sieci i zainteresowanie opinii publicznej.
Cała historia zaczęła się podczas debaty prezydenckiej, gdzie Karol Nawrocki miał wspomagać się snusem, czyli nikotyną podawaną w formie proszku pod wargę. Dla wielu osób ten gest był sygnałem stresu lub braku przygotowania. Prof. Banasiewicz jednak zdecydował się użyć tego jako pretekstu do chirurgicznej wiwisekcji kandydata.
W swoim poście, profesor napisał: „Cienki jesteś Karol, oj cienki, jak Ty bez dopalacza godziny nie ustoisz. W chirurgii to dłuższego wyrostka byś nie ustał”. Te słowa zostały wyświetlone przez tysiące osób i wywołały fale komentarzy.
W kolejnym fragmencie posta, profesor wypomina kandydatowi jego kampanijną aktywność: „Mógł Ci Kaczyński wcześniej powiedzieć, ale Ty po DPS-ach latałeś, szukałeś Pana Jerzego, zarobiony byłeś”. Profesor pokazuje tutaj swoją ironiczną troskę o kandydata, ostrzegając go przed ewentualnym spotkaniem z Donaldem Trumpem.
Jak już się spotkasz z Trumpem i będziesz musiał coś tam do tej buzi wsadzić, wypluj snusa, proszę Cię Karol, wypluj snusa, bo nam poruty na cały świat narobisz – stwierdził. Te słowa wywołały duże zainteresowanie wśród internautów, którzy zaczęli dyskutować o zdrowiu i przygotowaniu kandydata do funkcji prezydenta.
Warto zauważyć, że w Polsce istnieje duże zainteresowanie tematem zdrowia publicznego. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2022 roku 65,4% Polaków deklarowało, że dba o swoje zdrowie. Natomiast 34,6% osób nie stosowało się do zaleceń zdrowotnych.
Karol Nawrocki jest jednym z kandydatów na prezydenta Polski, którzy stawiają na zdrowie i aktywność fizyczną. Jego kampania dotychczas koncentrowała się na kwestiach społecznych i ekonomicznych, ale teraz może być zmuszony odpowiedzieć na kontrowersyjne pytania dotyczące jego zdrowia.
W tym kontekście, pożądane byłoby, aby kandydaci na prezydenta Polski stawiali na przejrzystość i honestność w swoich deklaracjach. Tylko w ten sposób mogą zyskać zaufanie obywateli i pokazać, że są przygotowani do pełnienia funkcji prezydenta.
