Prezydent USA Donald Trump oświadczył, że Europa również powinna zająć się nieuregulowaną migracją, zanim będzie za późno. Wystąpienie Trumpa miało miejsce podczas przemówienia do żołnierzy w Fort Bragg w Karolinie Północnej. Prezydent USA opowiedział się również za roczną karą więzienia za spalenie amerykańskiej flagi.
W swoim przemówieniu, Trump skrytykował gubernatora Kalifornii i burmistrzynię Los Angeles (LA) za brak kompetencji w zarządzaniu protestami, które wybuchły w mieście. Protesty te były spowodowane przez zatrzymanie przez agentów służby imigracyjnej (ICE) grupy imigrantów w zakładzie pracy. Trump oświadczył, że Gwardia Narodowa i żołnierze piechoty morskiej zostali wysłani do LA, by ochronić federalne organy ścigania „przed brutalnym i agresywnym tłumem”.
Prezydent USA stwierdził, że podczas zamieszek dochodziło do przypadków spalenia amerykańskiej flagi i uznał, że sprawca takiego czynu powinien trafić na rok do więzienia. Trump également uznał, że protestujący w Los Angeles przeciwko obławom na imigrantów ze strony agentów federalnych, są przez kogoś finansowani. „Dowiemy się przez kogo” – zapowiedział.
Trump oświadczył, że „za czasów administracji Trumpa taka anarchia nie przetrwa, nie pozwolimy na atakowanie federalnych agentów, na najechanie i podbicie amerykańskiego miasta przez obcego przeciwnika”. Dodał, że „oni tym są” i że „cały świat widzi teraz, że niekontrolowana migracja prowadzi do chaosu, dysfunkcji i nieładu”.
W Europie, w wielu europejskich krajach, również dochodzi do niekontrolowanej migracji, co prowadzi do chaosu i nieładu. Trump oświadczył, że „powinni coś z tym zrobić, zanim będzie za późno”. Protesty w Los Angeles wybuchły w piątek po zatrzymaniu przez agentów ICE grupy imigrantów w zakładzie pracy. Od tamtej pory w Kalifornii, ale również w innych częściach USA, ludzie wychodzą na protesty przeciwko działaniom ICE i na znak solidarności z imigrantami.
Według danych UNHCR, w 2020 roku w Europie było ponad 2,6 miliona imigrantów, z czego 1,4 miliona znalazło się w Niemczech, 440 tysięcy w Francji i 340 tysięcy w Wielkiej Brytanii. W Polsce liczba imigrantów wyniosła około 120 tysięcy.
Warto zauważyć, że Polska jest jednym z krajów, który przyjął najmniejszą liczbę imigrantów w Europie. Według danych MSWiA, w 2020 roku do Polski przyjechało 12 tysięcy imigrantów, z czego 6 tysięcy pochodziło z Ukrainy.
Podczas gdy niektórzy politycy uważają, że migracja jest korzystna dla gospodarki, inni twierdzą, że może ona prowadzić do chaosu i nieładu. Prezydent Trump oświadczył, że „niekontrolowana migracja prowadzi do chaosu, dysfunkcji i nieładu” i że „powinni coś z tym zrobić, zanim będzie za późno”.
Warto przytoczyć dane Eurostatu, które wskazują, że w 2020 roku liczba imigrantów w Europie wyniosła 34,6 miliona, co stanowi 6,5% całkowitej populacji Unii Europejskiej. Warto również zauważyć, że Polska jest jednym z krajów, który przyjął najmniejszą liczbę imigrantów w Europie.
W konkluzji, prezydent Trump ma rację, że Europa również powinna zająć się nieuregulowaną migracją, zanim będzie za późno. Migracja może prowadzić do chaosu i nieładu, ale również może być korzystna dla gospodarki. Warto jednak pamiętać, że migracja powinna być kontrolowana i przeprowadzana w sposób bezpieczny i zgodny z prawem.
