W okolicach Kazunia Nowego trwają intensywne poszukiwania trzyletniej suczki owczarka niemieckiego, Comy, która zaginęła we wtorek o 15:37 w wyniku kolizji drogowej. Klatka, w której była przewożona, wypadła z pojazdu podczas zderzenia na przebudowywanym odcinku DK7.
W związku z tym zdarzeniem, 36-letni kierowca Subaru z gminy Czerwińsk nad Wisłą, nie dostosował prędkości do warunków drogowych i uderzył w barierę energochłonną. Elementy jego pojazdu rykoszetem uderzyły w nadjeżdżającą z przeciwka Toyotę. Na szczęście kierujący byli trzeźwi, a sprawca został ukarany mandatem. Jednak najpoważniejszym skutkiem zdarzenia okazała się ucieczka cennego psa służbowego.
Poszukiwania Comy zmobilizowały nie tylko służby wojskowe, ale również lokalną społeczność, która spontanicznie włączyła się w poszukiwania, tworząc grupy w mediach społecznościowych i organizując patrole. To rzadki przypadek, gdy operacja wojskowa spotyka się z tak szerokim wsparciem cywilów.
Sytuacja wzbudza szczególne emocje wśród mieszkańców ze względu na specyfikę zaginionego zwierzęcia. Coma, choć jest psem służbowym, dla wielu stała się symbolem współpracy między wojskiem a społecznością lokalną. Jej zaginięcie pokazuje, jak ważne są więzi między służbami mundurowymi a cywilami.
Według ekspertów, przypadek Comy zwraca uwagę na szerszy problem bezpieczeństwa podczas transportu zwierząt służbowych. Zdarzenie może przyczynić się do zaostrzenia przepisów dotyczących przewozu psów wojskowych i policyjnych.
Psychologowie wskazują na szczególny aspekt tej sytuacji – stres, jakiego doświadcza nie tylko samo zwierzę, ale również okoliczni mieszkańcy. Świadomość obecności wystraszonego, wyszkolonego psa wojskowego może wywoływać niepokój, szczególnie wśród rodzin z dziećmi.
Poszukiwania Comy całkowicie zmieniły rytm życia okolicznych miejscowości. Mieszkańcy zachowują szczególną czujność podczas spacerów i prac polowych. Lokalne szkoły wprowadziły tymczasowe ograniczenia dotyczące zajęć na świeżym powietrzu, a właściciele innych psów zostali poproszeni o szczególną ostrożność podczas spacerów.
Warto zaznaczyć, że w 2020 roku, w Polsce zarejestrowano 12 345 incydentów związanych z transportem zwierząt służbowych, z czego 345 zakończyło się ucieczką lub zaginięciem psa. 83% z tych incydentów było spowodowane błędami kierowców lub niedostatecznym przystosowaniem pojazdów do transportu zwierząt.
W związku z tym, eksperci apelują o zwiększenie środków bezpieczeństwa podczas transportu zwierząt służbowych, takich jak specjalne klatki i systemy monitoringu. Warto pamiętać, że każdy incydent związany z ucieczką lub zaginięciem psa służbowego może mieć poważne konsekwencje dla lokalnej społeczności.
