Prezydent Andrzej Duda zwołał pilne konsultacje w sprawie ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla firm. Związki zawodowe mówią o „społecznej niesprawiedliwości” i żądają jej zablokowania. Regulacja wiąże się z ubytkiem wpływów ze składki do NFZ w kwocie ok. 4,6 mld zł.
W poniedziałek w Pałacu Prezydenckim odbyły się konsultacje z Radą Dialogu Społecznego (RDS) w sprawie ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw trafiła do podpisu prezydenta. Związki zawodowe domagają się zablokowania ustawy w sprawie składki zdrowotnej. Część przedsiębiorców ma odmienne zdanie – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas spotkania ze stroną społeczną.
Według szefa NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy, przepisy są niesprawiedliwe. Andrzej Duda zaznaczył, że nowela w sprawie składki zdrowotnej nie była skonsultowana z Radą Dialogu Społecznego, co – jak ocenił – jest sytuacją nie do przyjęcia. „Chciałem usłyszeć państwa zdanie (…), prosząc o spotkanie Rady Dialogu Społecznego po to, żebyśmy o tej kwestii porozmawiali przed podjęciem decyzji co do dalszego losu ustawy” – powiedział prezydent.
Stwierdził, „sytuacja jest specyficzna”, gdyż związki zawodowe domagają się zablokowania tej ustawy. Dodał, że krytyczne głosy padają ze strony OPZZ i NSZZ „Solidarność”. Na brak konsultacji ustawy zwrócił też uwagę przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” Piotr Duda. „Nie sądziliśmy i nie sądziłem osobiście, że kolejna fundamentalna sprawa, jaką jest składka zdrowotna, nie zostanie skonsultowana z Radą Dialogu Społecznego” – stwierdził.
Piotr Duda ocenił też, że ustawa jest niesprawiedliwa społecznie. Jego zdaniem „Czas wykorzystywania pracowników na etatach skończył się. (…) Pracownicy na etacie nie będą utrzymywać całego systemu zabezpieczenia społecznego i zdrowotnego”. Według przewodniczącego Solidarności, „Nikt w przestrzeni publicznej nie mówi, że ta ustawa jest niesprawiedliwa społecznie, bo składkę w pełnej wysokości 9 proc. od pełnego świadczenia muszą też płacić emeryci, ale niektórzy mogą płacić składkę ryczałtową 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia”.
Nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw obniża od 2026 r. składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Regulacja wiąże się z ubytkiem wpływów ze składki do NFZ w kwocie ok. 4,6 mld zł, co rząd deklaruje pokryć z budżetu państwa. Nowela zakłada wprowadzenie dwuelementowej podstawy wymiaru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców – do pewnego poziomu byłaby ona ryczałtowa, a od nadwyżki dochodów – procentowa.
Zmiany dotyczą ok. 2,5 mln prowadzących działalność gospodarczą. Związki zawodowe są zaniepokojone tym, że nowela może spowodować niesprawiedliwość społeczną i negatywnie wpłynąć na system zabezpieczenia społecznego i zdrowotnego. Z drugiej strony, część przedsiębiorców uważa, że nowela może pomóc w rozwijaniu działalności gospodarczej i tworzeniu nowych miejsc pracy.
W tej sytuacji, prezydent Andrzej Duda musi podjąć decyzję, czy podpisać nowelę, czy ją veto. Decyzja ta będzie miała duże znaczenie dla systemu zabezpieczenia społecznego i zdrowotnego w Polsce. Warto zwrócić uwagę, że NFZ jest jednym z największych płatników w Polsce, a jego finanse mają duży wpływ na budżet państwa.
Warto także zwrócić uwagę, że związki zawodowe są gotowe do protestów i demonstracji, aby bronić swoich praw i interesów. W tej sytuacji, rząd i prezydent muszą bardzo starannie rozważyć swoje decyzje, aby uniknąć społecznych niepokojów i gospodarczych problemów.
Warto także wspomnieć, że Polska jest krajem, w którym system zabezpieczenia społecznego i zdrowotnego jest bardzo ważny. W związku z tym, rząd i prezydent muszą dbać o to, aby system ten był sprawiedliwy i efektywny. W przeciwnym razie, Polska może stanąć w obliczu społecznych i gospodarczych problemów.