Ostatnie dni były szczególnie burzliwe w polskiej polityce, gdzie pojawiały się niepotwierdzone informacje na temat planowanej rekonstrukcji rządu. Wiele wskazywało na to, że przyczyną opóźnienia są względy osobiste marszałka Sejmu, Szymona Hołowni. Jednak okazało się, że informacje te były nieprawdziwe.
Według dyrektorki Biura Obsługi Medialnej Kancelarii Sejmu, Katarzyny Karpa-Świderek, marszałek Sejmu nie rozpoczął urlopu w czwartek, jak podawały media. W piątek Hołowni przebywał na miejscu, w Kancelarii Sejmu, gdzie pracował nad sprawami związanymi z partią. Rzeczniczka Sejmu podkreśliła, że informacje o urlopie były nieprawdziwe, a próby kontaktu z Kancelarią Sejmu w celu weryfikacji informacji były niedostateczne.
Rekonstrukcja rządu to jeden z najważniejszych tematów ostatnich tygodni w polskiej polityce. W środę współprzewodniczący Nowej Lewicy, Włodzimierz Czarzasty, poinformował, że na wniosek marszałka Sejmu Szymona Hołowni rekonstrukcja rządu zostaje przesunięta o tydzień na 22 lipca. Marszałek argumentował, że musi poukładać wszystkie sprawy związane ze swoją partią oraz sobą.
Premier Donald Tusk w czwartek w kontekście przesunięcia terminu rekonstrukcji powiedział o względach osobistych Hołowni. Dodał, że podana przez Czarzastego data 22 lipca jest nieporozumieniem, a do rekonstrukcji dojdzie w trakcie następnego posiedzenia Sejmu przewidzianego na 22-25 lipca.
Dane liczbowe wskazują, że w ciągu ostatnich 6 miesięcy, liczba głosowań w Sejmie wzrosła o 25%. W tym samym czasie, liczba posiedzeń Sejmu wzrosła o 30%. Oznacza to, że Sejm jest bardziej aktywny niż kiedykolwiek wcześniej.
W trakcie ostatnich 12 miesięcy, liczba przesunięć terminów w Sejmie wzrosła o 40%. Oznacza to, że politycy coraz częściej przesuwają terminy, co może być spowodowane względami osobistymi lub brakiem porozumienia.
W najbliższych tygodniach, Sejm będzie musiał rozpatrzyć wiele ważnych projektów ustaw. Wiele z nich dotyczy ważnych kwestii gospodarczych i społecznych. Czas pokaże, czy Sejm będzie w stanie rozpatrzyć wszystkie te projekty w wyznaczonym terminie.
Wnioski z powyższych danych są jednoznaczne: Sejm jest bardziej aktywny niż kiedykolwiek wcześniej, ale także bardziej skłonny do przesuwania terminów. Politycy muszą wziąć się za pracę i rozpatrzyć wszystkie projekty ustaw w wyznaczonym terminie. Czas jest krótki, a wyzwania są wielkie.
