Ostatnie dwie miesiące wojny na Ukrainie okazały się być jednymi z najbardziej krwawych w historii konfliktu. Według szacunków brytyjskiego tygodnika „The Economist”, Rosjanie mogli stracić już około 31 tys. żołnierzy. To ogromna liczba, która wydaje się być tylko początkiem większej tragedii. Jeśli Kreml utrzyma aktualne tempo zajmowania terenu, to zdobycie Ukrainy może potrwać… 89 lat.
Straty Rosjan są ogromne i szacowane na 900 tys. do 1,3 mln żołnierzy od początku wojny. Z tego, 190 do 350 tys. żołnierzy mogło zginąć. Po stronie ukraińskiej liczba zabitych żołnierzy wynosi od 73 do 140 tys., jak pokazuje strona UALosses, która zajmuje się zliczaniem poległych i zaginionych. To olbrzymia różnica w stratach, która może mieć decydujący wpływ na przebieg wojny.
Tempo natarcia Rosjan jest najszybsze od dwóch lat, ale nie oznacza to, że mamy do czynienia z blitzkriegiem. Armia Putina zajmuje średnio 15 km kwadratowych terenu dziennie, co jest niewiele więcej niż powierzchnia lotniska w Los Angeles. Brytyjscy dziennikarze wyliczyli, że na jednego zabitego rosyjskiego żołnierza przypada 0,038 km kwadratowego (3,8 ha) zdobytej ukraińskiej ziemi rocznie. To niewiarygodnie niska efektywność, która może kosztować Rosjan bardzo drogo.
Rekrutacja nowych żołnierzy jest dla Kremla sprawą priorytetową. Mimo ogromnych strat, armia Rosji rekrutuje obecnie o 10 do 15 tys. żołnierzy miesięcznie więcej niż Ukraina. Rosjan kusi się premiami i wysokimi żołdami, podczas gdy Siły Zbrojne Ukrainy mają coraz większą trudność z pozyskaniem nowych poborowych.
Model szacunkowy brytyjskiego tygodnika uwzględnia nie tylko szacunki zachodnich instytucji i danych niezależnych badaczy, ale także dane satelitarne NASA dotyczące pożarów na terytorium Ukrainy oraz zmiany w obszarach kontrolowanych przez strony konfliktu. Ten ostatni czynnik pozwala powiązać skalę strat z przesuwaniem się linii frontu, a więc, w obecnej fazie wojny, z tempem rosyjskiej ofensywy.
Według szacunków, jeśli Kreml utrzyma aktualne tempo zajmowania terenu, to zdobycie Ukrainy może potrwać 89 lat. To niewiarygodnie długi czas, który może mieć decydujący wpływ na przebieg wojny i przyszłość Ukrainy. Czy Rosjanie są w stanie utrzymać takie tempo i czy Ukraina będzie w stanie się obronić? Tylko czas pokaże.
Dane liczbowe mówią same za siebie. 31 tys. zabitych żołnierzy w ciągu dwóch miesięcy, 900 tys. do 1,3 mln strat od początku wojny, 15 km kwadratowych terenu dziennie… To ogromne liczby, które mogą mieć decydujący wpływ na przebieg wojny. Czy Kreml jest w stanie utrzymać takie tempo i czy Ukraina będzie w stanie się obronić? Tylko czas pokaże.
W każdym razie, wojna na Ukrainie jest jednym z największych konfliktów XXI wieku, który ma ogromny wpływ na cały świat. Rosyjska ofensywa jest tylko jednym z elementów wojny, która może potrwać latami. Czy będziemy w stanie zobaczyć jej koniec w najbliższych latach? Tylko czas pokaże.
