W 2012 roku Katarzyna W., matka 6-miesięcznej Madzi z Sosnowca, została skazana na 25 lat więzienia za zabójstwo swojej córki. Sprawa ta wywołała ogromne poruszenie w Polsce i stała się jedną z najgłośniejszych spraw kryminalnych w historii kraju. Katarzyna W. początkowo twierdziła, że jej córka została porwana, lecz później przyznała się do winy i wyjawiła, że dziecko wypadło jej z rąk i uderzyło o próg głową. W trakcie śledztwa okazało się, że doszło do zabójstwa małej Madzi.
Katarzyna W. obecnie odbywa karę w więzieniu i ma szansę na przedwczesne zwolnienie już w 2032 roku, czyli po odbyciu 20 lat kary. Jednak okazuje się, że matka Madzi z Sosnowca ma ogromny dług, który wynosi ponad 141,5 tys. zł. Kwota ta powstała z powodu kosztów poniesionych przez prokuraturę i policję w trakcie śledztwa i procesu. Od stycznia 2024 roku Katarzyna W. zdołała spłacić zaledwie 4,5 tys. zł tego długu.
Pracownik służby więziennej uważa, że Katarzyna W. nie pracowała zbyt długo lub wydawała pieniądze na własne potrzeby, co spowodowało, że dług nie został spłacony. Skazani w polskich więzieniach mogą pracować za najniższą krajową, która obecnie wynosi 4,6 tys. zł brutto. Połowa zarobku jest gromadzona na tzw. funduszu skazanego, a pozostałą część otrzymuje sam skazany lub komornik. Jednak, jak stwierdza pracownik służby więziennej, wielu skazanych nie przejmuje się długami i unika pracy, np. stymulując chorobę.
W przypadku Katarzyny W. istnieje ryzyko, że dług pójdzie za nią na wolność, a ona będzie pracowała na czarno, aby uniknąć spłaty długu. Pracownik służby więziennej uważa, że skazani często grają rolę ofiar, twierdząc, że chcą pracować, ale robią wszystko, by nie mogli pracować. To jest błędne koło, które utrwala się w systemie więziennictwa w Polsce.
Według danych z Ministerstwa Sprawiedliwości, w 2022 roku w polskich więzieniach przebywało ponad 74 tys. osób, z czego ponad 12 tys. były skazane za zabójstwo. W tym samym roku ponad 23 tys. skazanych pracowało w więzieniach, zarabiając średnio 3,5 tys. zł brutto miesięcznie. Jednak, jak wynika z danych, ponad 40% skazanych nie pracowało w ogóle.
Sprawa Katarzyny W. jest jednym z wielu przykładów problemów, z którymi boryka się system więziennictwa w Polsce. Brak pracy, niskie zarobki i duże długi są tylko niektórymi z wyzwań, z którymi muszą się zmagać skazani. Aby rozwiązać te problemy, niezbędne są zmiany systemowe, które pozwolą na lepszą resocjalizację i większe szanse na powrót do społeczeństwa po odbyciu kary.