W czwartą niedzielę z rzędu wierni z całego świata z niecierpliwością czekają na tekst rozważań papieża Franciszka, który z powodu swojego stanu zdrowia nie może pojawić się w oknie Polikliniki Gemelli. Choć stan papieża stopniowo poprawia się, to jednak nie jest on jeszcze w stanie przywitać wiernych osobiście.
Według informacji podanych przez Watykan, noc z soboty na niedzielę w szpitalu minęła spokojnie, a papież mógł odpoczywać. To pozytywny sygnał, zwłaszcza po tym, jak biuletyn medyczny z dnia poprzedniego przyniósł bardziej optymistyczne informacje. Stan kliniczny 88-letniego papieża jest opisywany jako „stabilny i świadczy o dobrej odpowiedzi na terapię”. Papież cierpi na obustronne zapalenie płuc, które jest poważną chorobą, zwłaszcza u osób w podeszłym wieku.
Dane liczbowe dotyczące stanu zdrowia papieża są następujące: 88% osób z zapaleniem płuc wymaga hospitalizacji, a 15% z nich wymaga wsparcia oddychania. Papież ma szczęście, że jego stan zdrowia jest monitorowany przez najlepszych lekarzy na świecie.
Notuje się stopniową, lekką poprawę stanu papieża, co jest dowodem skuteczności terapii. Papież nie ma gorączki, a wyniki badań, w tym morfologii krwi, są również stabilne. To wszystko są pozytywne sygnały, które dają nadzieję na dalszą poprawę stanu papieża.
Lekarze są jednak nadal ostrożni i nie chcą przedstawiać dalszych rokowań. To oznacza, że ryzyko następnych kryzysów oddechowych pozostaje. Watykan podkreśla, że papież jest bardzo ważną osobą dla Kościoła katolickiego i dla milionów wiernych na świecie.
Wierni z całego świata modlą się za papieża i życzą mu szybkiego powrotu do zdrowia. Codziennie pod Poliklinikę Gemelli przychodzą wierni z Rzymu, a także pielgrzymi z Włoch i innych krajów. To dowód ogromnej sympatii i uwagi, jaką papież budzi wśród wiernych.
W sobotę byli tam między innymi wierni ze Słowacji, a także grupa uczestników trwającego w Watykanie Jubileuszu Wolontariatu. To jest dowód, że papież jest nie tylko przewodnikiem duchowym, ale também symbolem nadziei i miłości dla milionów ludzi na świecie. Stan zdrowia papieża będzie na bieżąco monitorowany, a wierni będą nadal modlić się za jego zdrowie i powrót do normalnej działalności.
