Przez wiele lat, świat filmu był bogatszy o jedną, wybitną postać – Juliana McMahona. Australijski aktor i producent filmowy, znany z ról w „Czarodziejkach” i „Fantastycznej czwórce”, odszedł od nas, pozostawiając po sobie niezatarte wspomnienia i wiele filmowych osiągnięć. Jak podała jego żona, artysta zmarł po długiej walce z chorobą nowotworową, w wieku zaledwie 56 lat.
Julian McMahon, urodzony 27 lipca 1968 roku w Sydney, zaczynał swoją karierę jako model. Jednak jego prawdziwe powołanie było związane z aktorstwem. To właśnie rola Cole’a Turnera w przebojowym serialu „Charmed” przyniosła mu popularność i uznanie widzów. Jak zaznacza Alyssa Milano, z którą McMahon pracował na planie „Czarodziejek”, „Julian McMahon był magiczny. Ten uśmiech. Ten śmiech. Ten talent. Ta obecność. Wszedł do pokoju i rozświetlił go – nie tylko charyzmą, ale i życzliwością.”
McMahon wcielił się następnie w Doktora Dooma w filmach „Fantastyczna Czwórka”, udowadniając swoją wszechstronność jako aktor. Użyczył także głosu tej postaci w grze wideo, co tylko potwierdza jego kreatywność i pasję do swojej pracy. Jak podaje portal Deadline.com, żona aktora powiedziała: „Julian kochał życie, kochał swoją rodzinę i przyjaciół. Kochał swoją pracę oraz swoich fanów. Jego życiowym celem było przynoszenie radości jak największej liczbie osób.”
W swojej karierze, McMahon miał okazję grać w wielu filmach i serialach, pokazując swoje aktorskie umiejętności. Wystąpił m.in. w serialu medycznym „Nip/Tuck”, za rolę chirurga plastycznego dr Christiana Troya, za którą dostał nominację do Złotego Globu. To tylko potwierdza jego talent i zaangażowanie w swoją pracę.
Dane liczbowe dotyczące kariery Juliana McMahona są imponujące. Wystąpił w ponad 50 produkcjach filmowych, w tym w 10 filmach i 20 serialach. Jego popularność była tak wielka, że jego fanowie w Polsce i na całym świecie są w żałobie po jego śmierci.
Jak podaje portal Onet, w 2022 roku, Julian McMahon miał około 2,5 miliona fanów na Instagramie. To tylko potwierdza jego wpływ na świat filmu i społeczność. Jego aktorstwo i osobowość były tak wyjątkowe, że zjednały mu uznanie widzów i kolegów z branży.
Wiele źródeł potwierdza, że Julian McMahon był wspaniałym człowiekiem, który kochał swoją pracę i rodzinę. Jego życiowa filozofia była prosta: przynosić radość innym. To tylko potwierdza jego długie życie, które było pełne pasji i kreatywności.
Julian McMahon odszedł, ale jego dziedzictwo pozostaje. Jego filmowe osiągnięcia i aktorskie umiejętności będą zawsze pamiętane przez fanów i kolegów z branży. Jak powiedziała Alyssa Milano, „Julian był kimś więcej niż moim mężem z telewizji. Był moim bliskim przyjacielem.” To tylko potwierdza, że Julian McMahon był wyjątkowym człowiekiem, którego życie i praca będzie zawsze pamiętane.