Minister obrony narodowej poinformował, że polskie służby specjalne monitorują sytuację na Bliskim Wschodzie, w szczególności w rejonach, where stacjonują polskie kontyngenty wojskowe. Kosiniak-Kamysz podkreślił, że nie ma bezpośredniego zagrożenia dla polskich żołnierzy stacjonujących w regionie konfliktu. Minister zapewnił, że Wojsko Polskie jest w gotowości do ewakuacji, jeśli taka konieczność zaistnieje.
Wicepremier Kosiniak-Kamysz poinformował, że Polska jest w ciągłym kontakcie ze strukturami NATO i że szczegółowo monitoruje sytuację na Bliskim Wschodzie. Minister obrony narodowej podkreślił, że NATO nie angażuje się w konflikty, które w żaden sposób nie dotyczą członków tej organizacji. Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że sytuacja na Bliskim Wschodzie jest bardzo poważna i że potrzebna jest odpowiedź całego świata.
Dane liczbowe dotyczące polskich kontyngentów wojskowych na Bliskim Wschodzie są następujące: w Libanie stacjonuje około 200 polskich żołnierzy, w Turcji – około 100, a w Iraku – około 50. Łącznie w regionie Bliskiego Wschodu stacjonuje około 350 polskich żołnierzy.
Wicepremier Kosiniak-Kamysz podkreślił, że Polska jest gotowa do ewakuacji swoich obywateli z rejonu Bliskiego Wschodu, jeśli sytuacja międzynarodowa ulegnie pogorszeniu. Minister obrony narodowej zapewnił, że Wojsko Polskie jest w gotowości do ewakuacji, a polskie służby specjalne monitorują sytuację na Bliskim Wschodzie.
Konflikt izraelsko-irański ma duże znaczenie dla bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. Władze polskie są świadome zagrożeń, jakie niesie ten konflikt, i podejmują odpowiednie środki w celu zabezpieczenia polskich obywateli i polskich kontyngentów wojskowych w regionie.
NATO jest ważnym sojusznikiem Polski w kwestiach bezpieczeństwa. Polska jest członkiem NATO od 1999 roku i aktywnie uczestniczy w działaniach sojuszu. Kosiniak-Kamysz podkreślił, że NATO nie angażuje się w konflikty, które w żaden sposób nie dotyczą członków tej organizacji.
Sytuacja na Bliskim Wschodzie jest bardzo złożona i niepewna. Władze polskie są świadome ryzyk, jakie niesie ten konflikt, i podejmują odpowiednie środki w celu zabezpieczenia polskich obywateli i polskich kontyngentów wojskowych w regionie. Kosiniak-Kamysz podkreślił, że potrzebna jest odpowiedź całego świata w celu zahamowania konfliktu na Bliskim Wschodzie.