Władimir Putin, prezydent Rosji, od trzech lat prowadzi brutalną wojnę przeciwko Ukrainie, powodując ogromne straty ludzkie i materialne. Mimo to, szczyt na Alasce wydaje się być dla niego nieprawdopodobnym triumfem, jak ocenia komentator Daniel Broessler z niemieckiego dziennika „Sueddeutsche Zeitung”.

Według Broesslera, spotkanie to „dowartościowało” putina, który jest uważany za zbrodniarza wojennego. Fakt, że najpotężniejszy człowiek na świecie, Donald Trump, przyjął i skomplementował Putina, musiał być koszmarem dla Ukraińców. Miasto Anchorage może przejść do historii jako symbol nikczemności, a nie jako miejsce historycznego spotkania, tak jak to było w przypadku Jałty.

Jednakże, dobra wiadomość jest taka, że żaden pakt nie został przypieczętowany, który zmusiłby Ukrainę do dyktatu. To oznacza, że Ukraina ma jeszcze szansę na zachowanie wolności, pod warunkiem, że Europa będzie nadal ją wspierać.

Celem jest zakończenie wojny i utrzymanie Ukrainy zdolnej do życia oraz obrony. Jednocześnie, nie można odebrać Putinowi wielkiego triumfu z Anchorage ani znacznej części jego zdobyczy.

Według danych, opublikowanych przez ONZ, wojna w Ukrainie pochłonęła już ponad 13 000 ofiar. 1,5 miliona ludzi zostało wysiedlonych z domu, a 3,5 miliona potrzebuje pomocy humanitarnej.

Komentator Broessler nazwał obu przywódców „mistrzami kłamstw”, ale zaznaczył, że tym razem Trump „zbliżył się do prawdy” mówiąc, że „nie ma dealu, dopóki nie ma dealu”. To oznacza, że Putin może kontynuować swoją okrutną grę na czas, a Trump nie ukarze go kolejnymi sankcjami.

W ostatnich miesiącach, sytuacja w Ukrainie stała się coraz bardziej niebezpieczna. Rosyjskie siły zintensyfikowały ataki na ukraińskie pozycje, powodując straty wśród wojsk i ludności cywilnej.

Według danych, opublikowanych przez Ukraiński Sztab Generalny, w styczniu tego roku, rosyjskie siły przeprowadziły ponad 2 000 ataków na ukraińskie pozycje, w wyniku których zginęło ponad 100 ukraińskich żołnierzy.

Mimo to, Ukraina nadal walczy o swoją wolność i niezależność. Ukraiński prezydent, Wołodymyr Zełenski, wezwał społeczność międzynarodową do większego wsparcia dla Ukrainy w walce przeciwko rosyjskiej agresji.

W ostatnich dniach, Unia Europejska i Stany Zjednoczone ogłosiły nowe sankcje wobec Rosji, w odpowiedzi na rosyjską agresję w Ukrainie. Sankcje te dotyczą rosyjskich banków i firm, oraz rosyjskich urzędników odpowiedzialnych za rosyjską agresję.

Według ekspertów, sankcje te mogą osłabić rosyjską gospodarkę i zmniejszyć rosyjskie możliwości do prowadzenia wojny. Jednakże, Rosja nadal ma duże rezerwy i może kontynuować wojnę przeciwko Ukrainie.

W końcu, szczyt na Alasce wydaje się być nieprawdopodobnym triumfem dla Putina, ale Ukraina nadal ma trudną drogę do pokonania rosyjskiej agresji. Wspólnota międzynarodowa powinna kontynuować wsparcie dla Ukrainy, aby pomóc jej w walce o wolność i niezależność.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version