Wczoraj, w czwartek nad ranem, wojska rosyjskie dokonały inwazji na Ukrainę, wywołując wybuchy w wielu miastach. Świat solidaryzuje się z Ukrainą, a Polska także wyraziła swoje poparcie. Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, PUBLICZNIE zabrał głos, potępiając agresję Rosji.
Wiele krajów na świecie już zareagowało na tę sytuację, wyrażając swoją solidarność z Ukrainą. Wśród nich są Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Niemcy, Francja i inne kraje UE. UE również ogłosiła sankcje wobec Rosji w odpowiedzi na tę agresję.
W Ukrainie panuje chaos. Mieszkańcy Kijowa masowo uciekają ze stolicy, korzystając z samochodów i pociągów. Inni szukają schronów, aby uniknąć wybuchów. Cały czas wybrzmiewają syreny alarmowe. Według ostatnich danych, co najmniej 8 osób nie żyje, a 9 zostało rannych.
Polska reaguje
Ministerstwo Spraw Zagranicznych apeluje do Polaków przebywających na Ukrainie, aby jak najszybciej się z niej ewakuowali. Rząd Polski także ogłosił, że gotów jest udzielić pomocy humanitarnej Ukrainie.
Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, nazwał agresję Rosji podłością, bezprawiem i obłędem. Wezwał również do pełnej współpracy wszystkich ugrupowań i instytucji w Polsce, bez względu na poglądy.
Reakcja międzynarodowa
Światowe liderzy również potępili agresję Rosji. Prezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden, ogłosił, że USA nakłada sankcje na Rosję. Premier Wielkiej Brytanii, Boris Johnson, również potępił agresję Rosji.
Co dalej?
W tej taktycznie wymagającej sytuacji, Polska musi być gotowa na wszelkie możliwe scenariusze rozwoju sytuacji. Rząd Polski powinien kontynuować współpracę z Ukrainą, a także z innymi krajami UE, aby zapewnić bezpieczeństwo i stabilność w regionie.
Według danych z bieżącego roku, ponad 1,5 miliona Polaków ma rodzinę lub przyjaciół na Ukrainie. Wobec tego, Polska powinna być gotowa do udzielenia pomocy humanitarnej i innego rodzaju wsparcia dla Ukrainy.
W obliczu tej kryzysowej sytuacji, ważne jest, aby Polska i kraje UE potępiły agresję Rosji i wsparły Ukrainę w tej trudnej chwili.
