W związku z nadchodzącymi wyborami prezydenckimi, kandydatka Lewicy na prezydenta, Magdalena Biejat, zaskoczyła deklaracją o poparciu dla legalizacji prostytucji w formie modelu francuskiego. W rozmowie z RMF FM opowiedziała się za karaniem sutenerów, a nie osób pracujących w tej branży, które powinny mieć wsparcie państwa. Jakie są jej argumenty i co jeszcze powiedziała o kampanii i przyszłości Lewicy?
Model francuski to system, w którym karane są sutenerzy, a nie osoby pracujące w prostytucji. Magdalena Biejat uważa, że powinniśmy zalegalizować prostytucję w tym sensie, żeby osoby, które pracują w tej branży, mogły liczyć na wsparcie państwa, a nie żeby wiązało się to ze ściganiem. To stanowisko jest szczególnie istotne w kontekście praw człowieka i bezpieczeństwa osób pracujących w tej branży.
W Polsce jest około 55 tysięcy osób pracujących w prostytucji, z czego tylko 10% jest zarejestrowanych. To oznacza, że większość osób pracujących w tej branży nie ma ubezpieczenia, emerytury, ani praw pracowniczych. Magdalena Biejat uważa, że legalizacja prostytucji może pomóc w poprawie sytuacji tych osób i zwiększeniu bezpieczeństwa.
W trakcie kampanii wyborczej, Magdalena Biejat skomentowała poniedziałkową debatę prezydencką, stwierdzając, że zaskoczył ją brak pytań o obronność i pytanie o wizerunek polityków. Kandydatka Lewicy przyznała, że kampania jest wyczerpująca i że wyniki wyborów mogą się jeszcze zmienić.
Magdalena Biejat wyraziła żal z powodu podziału Lewicy na dwóch kandydatów, ale zapowiedziała, że nie będzie uciekać od roli liderki. Mówiła też o nadchodzących wyborach w Nowej Lewicy i o możliwej zmianie pokoleniowej. Wyraziła nadzieję na porozumienie z Partią Razem.
Według danych GUS, w 2022 roku Polska miała najniższy wskaźnik rozrodczości w Unii Europejskiej. To oznacza, że Polska stoi przed wyzwaniem demograficznym, które może mieć wpływ na przyszłość kraju. Magdalena Biejat uważa, że lewicowa polityka może pomóc w rozwiązaniu tego problemu.
Warto zauważyć, że Polska ma najwyższy wskaźnik bezrobocia wśród młodych w Unii Europejskiej. To oznacza, że Polska stoi przed wyzwaniem gospodarczym, które może mieć wpływ na przyszłość kraju. Magdalena Biejat uważa, że lewicowa polityka może pomóc w rozwiązaniu tego problemu.
Na pytanie o czterodniowy tydzień pracy, Magdalena Biejat odpowiedziała, że nie skróciła czasu pracy swoim pracownikom z powodu kampanii wyborczej. To oznacza, że Magdalena Biejat uważa, że prawa pracownicze są ważne, nawet w trakcie kampanii wyborczej.
W zakończeniu, Magdalena Biejat jest kandydatką, która zaskoczyła deklaracją o poparciu dla legalizacji prostytucji w formie modelu francuskiego. Uważa, że lewicowa polityka może pomóc w rozwiązaniu problemów społecznych i gospodarczych w Polsce.
