W nadchodzącej drugiej turze wyborów prezydenckich ekspertowie spodziewają się wysokiej frekwencji, która może wynieść ponad 70 proc. Według politologa z Uniwersytetu Warszawskiego, dr. hab. Rafała Chwedoruka, taka mobilizacja wyborców będzie sprzyjać kandydatowi KO, Rafałowi Trzaskowskiemu.
Frekwencja w wyborach prezydenckich zawsze była kluczowym czynnikiem decydującym o wynikach. W pierwszej turze wyborów prezydenckich w 2025 roku frekwencja wyniosła 67,31 proc., co było wynikiem wyższym niż w poprzednich latach. Ekspertowie spodziewają się, że w drugiej turze frekwencja będzie jeszcze wyższa, co może mieć decydujący wpływ na wynik wyborów.
Politolog Rafał Chwedoruk uważa, że frekwencja między 60 a 70 proc. jest korzystna dla PiS-u, jednak wszystko co powyżej 70 proc. to już czynnik sprzyjający Platformie Obywatelskiej. Wyjaśnia, że wyższa frekwencja oznacza większe zasoby mobilizacyjne, ponadpodstawową partycypację wyborczą zwolenników oraz większe możliwości oddziaływania na opinię publiczną poprzez sprawowanie władzy, co jest korzystne dla kandydata PO.
Kandydat popieranego przez PiS, Karol Nawrocki, liczy na głosy wyborców Sławomira Mentzena (Konfederacja) i Grzegorza Brauna (Konfederacja Korony Polskiej), wśród których ponadstandardowy odsetek wyborców stanowili najmłodsi, którzy dopiero socjalizują się politycznie. Jednak, jak zauważa Chwedoruk, nie jest pewne, czy gremialnie pójdą oni do wyborów w II turze.
Historycznie frekwencja w drugiej turze wyborów prezydenckich była zawsze wyższa niż w pierwszej. W 2015 roku różnica wynosiła ponad 6 pkt. proc. (55,34 proc. do 48,96 proc.), a w 2020 roku – ponad 3 pkt. proc. (68,18 proc. do 64,51 proc.). Ekspertowie spodziewają się, że w tym roku trend ten będzie kontynuowany.
Wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich wskazują, że Rafał Trzaskowski zdobył 31,36 proc., a Karol Nawrocki – 29,54 proc.. Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się 1 czerwca, a ekspertowie spodziewają się, że frekwencja będzie kluczowym czynnikiem decydującym o wynikach.
W związku z tym, obywatele powinni być świadomi znaczenia swojego głosu i wyjść do urn, aby zdecydować o przyszłości Polski. Wybory prezydenckie to ważne wydarzenie, które ma wpływ na kierunek rozwoju kraju, dlatego też każdy głos jest ważny.