Close Menu
    Facebook X (Twitter)
    Facebook X (Twitter)
    Plotkosfera.plPlotkosfera.pl
    • Aktualności
    • Plotki i gwiazdy
    • Sport
    Plotkosfera.plPlotkosfera.pl
    Strona główna » Aktualności » Zakaz smażenia ryb nad Bałtykiem. Turyści mogą dostać nawet 2 tys. kary

    Zakaz smażenia ryb nad Bałtykiem. Turyści mogą dostać nawet 2 tys. kary

    Damian Pośpiech2024-06-06
    Facebook Twitter WhatsApp Telegram Email
    Smażona ryba

    Wakacje nad polskim morzem od lat są tematem licznych dyskusji i kontrowersji. „Paragony grozy”, czyli wysokie ceny za podstawowe usługi i produkty, często pojawiają się w mediach społecznościowych, wywołując oburzenie wśród turystów. W odpowiedzi na rosnące koszty, wielu turystów decyduje się na samodzielne przygotowywanie posiłków w wynajętych apartamentach. Niestety, okazuje się, że smażenie ryb w tych lokalach może być bardzo kosztowne.

    Surowe kary za smażenie ryb

    Smażona ryba nad Bałtykiem to dla wielu Polaków nieodłączny element wakacyjnego wypoczynku. Jednakże, w związku z rosnącymi cenami w nadmorskich restauracjach, coraz więcej turystów wybiera samodzielne gotowanie. Porównanie jest proste: posiłek w restauracji dla jednej osoby może kosztować nawet 100 złotych, podczas gdy cztery porcje ryby kupionej u rybaka to około 40 złotych.

    Niestety, przygotowywanie takich posiłków w wynajętych apartamentach spotyka się z surowymi konsekwencjami. Właściciele nieruchomości skarżą się na trudny do usunięcia brud oraz nieprzyjemny zapach, który zostaje po smażeniu ryb. W rezultacie, kary za smażenie ryb w apartamentach mogą sięgać nawet 2 tysięcy złotych.

    Problemy z czystością i zapachem

    Właściciele apartamentów nad Bałtykiem zwracają uwagę na problem z utrzymaniem czystości po smażeniu ryb przez turystów. Administrator apartamentów w Mielnie, cytowany przez Wirtualną Polskę, wyjaśnia, że zapach smażonej ryby wchodzi w ściany, tynki i kafelki, co sprawia, że pomieszczenia są trudne do doczyszczenia i wywietrzenia w krótkim czasie. Przy częstych zmianach turnusów w weekendy, przygotowanie apartamentów dla kolejnych gości staje się niemal niemożliwe.

    Wysokie mandaty w popularnych miejscowościach

    Coraz więcej hoteli i apartamentów w nadmorskich miejscowościach wprowadza surowe regulaminy dotyczące smażenia ryb. Najwyższe kary obowiązują m.in. w Mielnie, gdzie mandat za smażenie ryb w pokoju hotelowym może wynosić nawet 2 tysiące złotych. We Władysławowie i Łebie „dodatek do rybki” to średnio 300 złotych. Turyści muszą bardzo uważnie czytać regulaminy, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.

    Jak unikać kar i cieszyć się wakacjami?

    Aby uniknąć wysokich kar za smażenie ryb w apartamentach, warto rozważyć kilka alternatyw:

    1. Wybór restauracji: Choć może być drożej, jedzenie w lokalnych restauracjach pozwala uniknąć problemów z właścicielami apartamentów.
    2. Grille i miejsca do gotowania na świeżym powietrzu: W niektórych miejscowościach dostępne są publiczne grille i miejsca do gotowania na świeżym powietrzu, które mogą być alternatywą dla smażenia w apartamencie.
    3. Kupowanie gotowych dań: Wiele nadmorskich sklepów oferuje gotowe dania, które można podgrzać bez generowania nieprzyjemnych zapachów.

    Wakacje nad Bałtykiem stają się coraz droższe, a smażenie ryb w wynajętych apartamentach może prowadzić do surowych kar. Turyści powinni być świadomi regulaminów obowiązujących w wynajmowanych lokalach i szukać alternatywnych sposobów na przygotowywanie posiłków, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i cieszyć się udanym wypoczynkiem nad polskim morzem.

    bałtyk Paragon Grozy turyści Zakaz smażenia
    Google News Icon

    Obserwuj nasze artykuły na Google News

    Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

    Share. Facebook Twitter WhatsApp Telegram Email
    Ostatnie WPISY

    Bezpieczeństwo w lotnictwie: Ryanair wykrywa niedociągnięcia w kontroli jakości Boeinga

    Koniec roku: Jak wybrać odpowiedni prezent dla nauczyciela?

    Kryzys na Bliskim Wschodzie: Wzrost napięć między Izraelem a Iranem skłania Wielką Brytanię do wzmacniania swojej obecności wojskowej w regionie. Minister finansów Rachel Reeves potwierdziła, że celem Londynu jest deeskalacja konfliktu, jednak Wielka Brytania jest gotowa wspierać Izrael w przypadku potrzeby.

    Kryzys na Bliskim Wschodzie: MSZ informuje o pomocy dla Polaków w Izraelu

    SOCIAL
    • Facebook
    • X (Twitter)
    WŁAŚCICIEL

    Pol-Media
    Warszawa
    ul. Grzybowska 9
    Polecana witryna: newsnadzis.pl

    RSS
    REDAKCJA

    REDAKTOR NACZELNY:
    Damian Pośpiech

    Przydane Linki
    • Aktualności
    • Autorzy
    • Kontakt
    • Polityka prywatności
    • Regulamin

    Wszystkie prawa zastrzeżone © 2025 Plotkosfera.pl

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.