Warszawa, jak się okazuje, nie jest bezpieczną strefą wolną od kleszczy. Nowe badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego ujawniło, że te groźne pajęczaki żyją w miejskiej zieleni w dużych ilościach. Wyniki tego badania są niepokojące, zwłaszcza w kontekście zdrowia publicznego.
Kleszcze to pajęczaki, które są nosicielami groźnych chorób, takich jak borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu. Mogą one również przenosić inne choroby, takie jak babeszjoza, której ofiarami padają psy. Naukowcy apelują o ostrożność i przypominają, że sezon kleszczowy trwa znacznie dłużej, niż się powszechnie uważa.
Nowe badania naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego dowodzą, że kleszcze występują w Warszawie w dużych ilościach. Pasożyty te bytują nie tylko w lasach i na łąkach okalających miasto, ale również w parkach, ogrodach botanicznych, na prywatnych posesjach, a nawet na terenach przedszkoli. Co więcej, są one aktywne znacznie wcześniej, bo już od marca.
Badacze przez trzy miesiące prowadzili zbiór kleszczy w 15 różnych lokalizacjach w Warszawie i okolicach. Wyniki były zaskakujące – w niektórych miejscach, jak Ogród Botaniczny UW czy Park Łazienkowski, na niewielkim dystansie zebrano nawet do 30 kleszczy. Podobne liczby odnotowano na terenie leśnego przedszkola w Lesie Kabackim.
W Warszawie i okolicach najczęściej występują dwa gatunki kleszczy: kleszcz pospolity (Ixodes ricinus) i kleszcz łąkowy (Dermacentor reticulatus). Kleszcz pospolity przenosi boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu, a kleszcz łąkowy jest groźny dla psów, przenosząc babeszjozę. Badania molekularne wykazały, że znaczny odsetek przebadanych kleszczy był nosicielem groźnych bakterii.
Zobacz również, jak kleszcze mogą wpływać na zdrowie ludzi i zwierząt. Sezon na kleszcze rozpoczyna się znacznie wcześniej, niż powszechnie się uważa. Kleszcz łąkowy jest aktywny już w marcu, a kleszcz pospolity dołącza kilka tygodni później, osiągając szczyt aktywności w maju. Łagodne zimy dodatkowo wydłużają ten okres zagrożenia.
Naukowcy apelują o zachowanie ostrożności i stosowanie profilaktyki przeciw kleszczom już od wczesnej wiosny. Ważne jest regularne sprawdzanie ciała po spacerach, a w przypadku ukąszenia – szybkie usunięcie kleszcza. Eksperci odradzają rutynowe opryski posesji, które mogą szkodzić innym pożytecznym owadom.
W celu uniknięcia ukąszeń przez kleszcze, warto stosować środki ochrony, takie jak odpornie ubranie, repelenty i regularne sprawdzanie ciała po spacerach. Kleszcze mogą być również usuwane przez lekarza lub specjalistę, jeśli jest to konieczne.
Dane liczbowe pokazują, że kleszcze są coraz bardziej powszechni w Polsce. W 2020 roku odnotowano ponad 10 000 przypadków boreliozy, a w 2019 roku – ponad 8 000. Co więcej, kleszcze są bardziej aktywne w ciepłych i wilgotnych warunkach, co sprzyja ich rozwojowi.
W celu zwalczania kleszczy, można stosować środki chemiczne, takie jak insektycydy, ale trzeba być ostrożnym, aby nie szkodzić innym pożytecznym owadom. Naukowcy pracują nad nowymi metodami zwalczania kleszczy, takimi jak biologiczne metody, które są bezpieczniejsze dla środowiska.
Kleszcze są groźnymi pasożytami, które mogą powodować choroby u ludzi i zwierząt. Dlatego też, warto zachować ostrożność i stosować profilaktykę przeciw kleszczom. Naukowcy apelują o świadomość i rozumną ochronę przed kleszczami, aby uniknąć ukąszeń i chorób, które one przenoszą.