W środę marynarki wojenne Iranu, Rosji i Chin zakończyły wspólne manewry morskie na wodach Zatoki Omańskiej. Była to już piąta edycja corocznych ćwiczeń morskich organizowanych przez te kraje. Irańskie media państwowe pokazały nagrania z prowadzonych nocą manewrów z użyciem ostrej amunicji i artylerii pokładowej.
Według wcześniejszych zapowiedzi, ćwiczono m.in. ataki na cele morskie oraz prowadzenie operacji poszukiwawczo-ratownicze. Rosjanie wysłali na manewry dwie korwety i tankowiec, Chińczycy – niszczyciel rakietowy i okręt zaopatrzeniowy – poinformowano w komunikatach resortów obrony tych państw. Nie podano liczby zaangażowanych żołnierzy.
Ćwiczenia prowadzono w pobliżu strategicznie położonej cieśniny Ormuz, przez którą prowadzi kluczowy dla światowego rynku energetycznego szlak handlowy z bogatych w surowce państw Zatoki Perskiej. W przeciwieństwie do USA, Chiny i Rosja prowadzą regularnie patroli morskich na Bliskim Wschodzie – zaznaczyła Associated Press. Pekin i Moskwę łączą jednak z Iranem rozległe interesy.
Chiny są największym odbiorcą irańskiej ropy. Rosja kupuje w tym kraju uzbrojenie, które wykorzystuje w wojnie przeciwko Ukrainie. Ćwiczenia przeprowadzono w momencie, gdy pięcie na Bliskim Wschodzie znów rośnie. W środę najwyższy przywódca Iranu, Ali Chamenei, odrzucił przedstawioną przez prezydenta USA Donalda Trumpa propozycję wznowienia rozmów o porozumieniu nuklearnym, uznając ją za niewiarygodną i podpartą groźbami.
Trump podtrzymuje równocześnie politykę wywierania na Iran „maksymalnej presji” poprzez sankcje i zapowiada, że nie pozwoli, by Teheran uzyskał broń atomową. Amerykański prezydent zaznaczył, że nie wyklucza zastosowania wobec Iranu „rozwiązania militarnego”. Również w środę wspierani przez Iran jemeńscy rebelianci Huti ostrzegli, że wznowią ataki na statki handlowe na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej, ponieważ Izrael nie odblokował pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy.
W palestyńskim terytorium trwa obecnie rozejm, ale perspektywy jego przedłużenia są niepewne. Według danych Banku Światowego, wzrost gospodarczy w regionie Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej wyniósł 3,8% w 2022 roku, co jest najwyższym wynikiem od 2016 roku. Jednak, jak podkreśla Bank Światowy, wzrost ten jest głównie związany z wysokimi cenami ropy naftowej i wyższymi cenami dóbr.
W 2022 roku eksport ropy naftowej z regionu Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej wyniósł 22,6 mln baryłek dziennie, co stanowiło 34% światowego eksportu ropy naftowej. Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej (International Energy Agency – IEA), Chiny będą największym konsumentem energii na świecie do 2025 roku, a ich zapotrzebowanie na energię wzrośnie o 30% w latach 2020-2030.
W związku z tym, że Chiny są głównym odbiorcą irańskiej ropy, wzrost gospodarczy w tym kraju ma bezpośredni wpływ na sytuację ekonomiczną w Iranie. Według Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) w Iranie, inflacja w tym kraju wyniosła 41,3% w 2022 roku, co jest najwyższym wynikiem od 1995 roku. Wzrost inflacji w Iranie jest związany z sankcjami gospodarczymi nałożonymi przez USA i inne kraje.